Wrzesień to dobra okazja dla osób planujących wakacje last minute. Jak się bowiem okazuje ceny wyjazdów są tańsze nawet o połowę w porównaniu do sierpnia. - W tym miesiącu jest znacznie mniej wykupionych ofert - tłumaczy w TVN24 BiS Bartosz Turek z Lion's Bank.
Ekspert wziął pod uwagę oferty dwutygodniowych wakacji rezerwowanych na kilka dni przed wyjazdem w terminach: 13-28 sierpnia oraz 13-18 września. I jak się okazuje ceny te w porównaniu do ubiegłego miesiąca spadły nawet o 50 procent.
- W tym momencie jest znacznie mniej wykupionych ofert - wskazuje Bartosz Turek. - Przynajmniej kilka milionów potencjalnych klientów odpada z tego tortu, który mogą rozdysponować między siebie hotelarze - dodaje gość TVN24 BiS. Chodzi przede wszystkim o rodziny, których dzieci 1 września rozpoczynają rok szkolny.
Jakie ceny
Bartosz Turek wskazuje, że najbardziej jaskrawym przykładem na wyraźny spadek cen jest Zakopane, gdzie znalezienie jakiekolwiek wolnego pokoju na kilka dni przed sierpniowym wyjazdem graniczyło z cudem. A pojedyncze oferty dwutygodniowego wypoczynku dla dwóch osób przekraczały nawet 20 tys. zł. - Teraz jest 30 razy większa dostępność, czyli klienci wykupili mniej ofert - mówi ekspert.
W związku z tym za wyjazd w góry trzeba zapłacić znacznie mniej. - Tak jak w sierpniu pary średnio za dobę musiały zapłacić ponad 1,1 tys. zł, to teraz jest to około 220 zł - podkreśla Turek.
Nieco mniej zapłacimy za wyjazd do Bukowiny Tatrzańskiej. Obłożenie w hotelach wynosi 42 proc., a cena za dobę za dwie osoby to średnio 191 zł. W przypadku innych miejscowości koszt przedstawia się następująco: Krynica Zdrój - 243 zł, Ustroń - 192 zł, Karpacz - 223 zł, Szklarska Poręba - 237 zł.
Skąd różnica w cenach? Jak tłumaczy Bartosz Turek, "zachodnia część gór jest bardziej okupowana, zaś wschodnia znacznie luźniejsza". Przyczyniają się do tego Niemcy, którzy chętnie odwiedzają zachodnie regiony Polski.
Analogiczną sytuację mamy również również na północy naszego kraju. Dwie osoby za dwutygodniowy wyjazd we wrześniu do Kołobrzegu muszą zapłacić za dobę 300 zł. W przypadku Międzyzdrojów i Władysławowa, to odpowiednio 257 i 219 zł.
Bartosz Turek zwraca ponadto uwagę, że we wrześniu "nawet o połowę mniej osób wyjeżdża na Mazury niż w sierpniu, a to ma potężne odzwierciedlenie w cenie, którą trzeba zapłacić za nocleg". Za wypoczynek w Mikołajkach dwie osoby muszą zapłacić 294 zł za dobę.
Autor: mb//km / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 BiS