Ustawa ustanawiająca podatek bankowy trafiła w czwartek do Sejmu i jeszcze dziś ma zostać przekazana marszałkowi. Podatkiem będą objęte wszystkie banki działające w Polsce (zarówno krajowe, jak i oddziały banków zagranicznych) oraz SKOK-i. Autorzy projektu szacują, że budżet zyska na tym ok. 5-6 mld zł rocznie. Ustawa ma obowiązywać od 1 lutego 2016 roku. Nowym podatkiem, w wysokości 0.0325 proc. miesięcznie (0.39 proc. rocznie) mają być objęte wszystkie aktywa powyżej 4 mld zł.
- Prawo i Sprawiedliwość ma przygotowany i dzisiaj wniesiemy do marszałka Sejmu poselski projekt ustawy o podatku od niektórych instytucji finansowych. Podatkiem będą objęte banki krajowe, oddziały banków zagranicznych, oddziały instytucji kredytowych, Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe i krajowe zakłady ubezpieczeń - powiedział w czwartek na konferencji prasowej w Sejmie Wojciech Jasiński.
Jak dodał, "podstawą opodatkowania, z uwzględnieniem różnego rodzaju obniżeń dokonanych na podstawie także ustawy, jest nadwyżka sumy wartości aktywów podatnika przynosząca kwotę 4 mld zł". Jasiński zaznaczył, że będzie to podatek powszechny. - Chcemy, żeby wszedł (w życie) od 1 lutego przyszłego roku - podkreślił.
Szef sejmowej komisji finansów publicznych ocenił, że podatek ten nie spowoduje wzrostu kosztów kredytów dla konsumentów i firm.
Obietnice
W programie PiS prezentowanym w trakcie kampanii wyborczej przewijał się wariant podatku bankowego od aktywów w wysokości 0,39 proc. rocznie.
Wcześniej PiS mówiło również o podatku od transakcji finansowych, którego stawka wynosiłaby 0,14 proc. podstawy dla instrumentów finansowych i 0,07 proc. dla instrumentów pochodnych. Z tych dwóch ostatnich instrumentów PiS zrezygnowało.
Skutki regulacji?
W środowym wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" minister finansów Paweł Szałamacha powiedział, że podatek bankowy będzie naliczany od aktywów banków i instytucji ubezpieczeniowych bez TFI.
- Obecnie Ministerstwo Finansów przegląda ten projekt, który mieliśmy gotowy w kampanii wyborczej. Trzeba dokładnie sprawdzić skutki (regulacji - red) - mówił w środę Henryk Kowalczyk, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów.
Inne dochody
Kowalczyk mówił wcześniej, że dzięki uszczelnieniu sytemu poboru podatku VAT w przyszłym roku uzyskamy dodatkowo nawet kilkanaście miliardów złotych. Poinformował też, że trwają prace nad projektem ustawy o podatku akcyzowym. - Nie chodzi o podwyższenie akcyzy. Pracujemy nad sposobem egzekwowania, kontroli (ściągalności tego podatku - red.). To jest związane m.in. z wnioskami, które składa służba celna w tym zakresie. Celnicy wręcz mówią, gdzie są nieszczelności (dotyczące poboru tego podatku). To chcemy naprawić - zaznaczył Kowalczyk.
Autor: gry / Źródło: tvn24bis.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24BiŚ