Podatnicy uzyskujący dochody wyłącznie od płatników - także ci, którzy odliczają ulgi podatkowe - będą mogli skorzystać z rozliczenia przez urząd skarbowy - przewiduje przyjęta w piątek przez Sejm nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.
Za nowelą głosowało 421 posłów, żaden nie był przeciw. Trzech wstrzymało się od głosu. Teraz ustawą zajmie się Senat. Sejm wprowadził dwie poprawki legislacyjne zgłoszone podczas drugiego czytania projektu. Przenoszą one treść jednego artykułu do innego. Za takim rozwiązaniem opowiedziało się sejmowe biuro legislacyjne, poparł je także resort finansów.
Deklaracja z problemami
Sprawozdawca prac komisji finansów publicznych Marcin Porzucek (PiS) mówił w środę podczas drugiego czytania, że obecnie podatnicy PIT uzyskujący dochody wyłącznie od płatników lub organów rentowych, którzy chcą skorzystać z ulgi rehabilitacyjnej, na dzieci lub chcący skorzystać z możliwości przekazania 1 proc. podatku należnego na rzecz organizacji pożytku publicznego, muszą sami sporządzić i złożyć deklaracje do urzędu skarbowego. Ma ono skomplikowaną strukturę i załączniki, w których wykazywane są ulgi, co często jest przyczyną kłopotów w samodzielnym wypełnieniu PIT-a.
- Celem projektowanej zmiany jest m.in. uwolnienie podatników podatku dochodowego od osób fizycznych uzyskujących dochody wyłącznie od płatników, w tym organów rentowych, od samodzielnego sporządzania zeznań podatkowych, umożliwienie podatnikom, którzy są rozliczani przez organy rentowe, przekazania 1 proc. podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego bez konieczności składania zeznania podatkowego, ograniczenie kosztów związanych z poborem podatku dochodowego od osób fizycznych - powiedział.
Przez internet
Wiceminister finansów Leszek Skiba tłumaczył natomiast, że zmiana jest bardzo ważna - pozwoli bowiem podatnikom sprawniej i szybciej rozliczać się przez internet, ale także pozwoli ograniczyć koszty funkcjonowania administracji podatkowej. Jego zdaniem kluczowa zmiana polega na radykalnym zminimalizowaniu zadań stojących przed podatnikami.
- Zadania te zasadniczo polegają tylko na tym, aby zapoznać się z przygotowanym już wcześniej przez organ podatkowy zeznaniem, które jest oparte na PIT-11, a więc PIT-ach złożonych przez pracodawców - wyjaśnił Skiba. Zaznaczył, że kalkulacja podatku zostanie przeniesiona na urząd skarbowy, a podatnik będzie musiał tylko zapoznać się z dokumentem i zaakceptować go.
- Jest możliwość odrzucenia tego dokumentu przygotowanego przez urząd skarbowy. Mniej czasu to zabiera, nie ma obowiązku samodzielnego liczenia, jest też zachowana możliwość przekazania 1 proc. podatku należnego - dodał. Podatnik będzie musiał wcześniej poinformować o przeznaczeniu 1 proc. podatku. Z możliwości tej będą mogli też skorzystać emeryci i renciści, co oznacza, że w tym trybie każdy będzie mógł przekazać 1 proc. podatku.
"Po staremu"
Podatnicy, którzy nie będą chcieli skorzystać z nowej możliwości, będą mogli pozostać przy obecnej formie rozliczenia. Zmiana ma mieć zastosowanie do dochodów uzyskanych od 1 stycznia 2016 r.
Wcześniej podczas prac komisji wprowadzono poprawki dotyczące m.in. odpowiedzialności za błędy w deklaracjach wypełnianych przez urząd skarbowy. Zdecydowano też, że wniosek o rozliczenie PIT-a przez urząd skarbowy można będzie złożyć także przez system e-Deklaracje.
Komisja wprowadziła też poprawki zabezpieczające podatników przed ewentualnymi konsekwencjami, które mogłyby powstawać na skutek błędu przy sporządzeniu deklaracji przez organ podatkowy. Poprawki te regulują także kwestie korekt deklaracji w przypadkach, kiedy błąd powstałby z winy organu podatkowego.
Ministerstwo Finansów przewiduje, iż w tym roku z nowej możliwości może skorzystać nawet 25 proc. podatników wypełniających PIT-37, a w kolejnych latach następowałby ok. 10-proc. przyrost. Jednocześnie budżet mógłby zaoszczędzić przez następne sześć lat ok. 20 mln zł.
Zobacz. Po prawie roku prac nad tzw. jednolitym podatkiem wicepremier Morawiecki ogłasza, że rząd wspomnianego nie wprowadzi "w takiej formie, w jakiej została zaproponowana". – W ogóle nie będziemy wdrażali teraz w roku 2017 zmian dla przedsiębiorców – dodał. Znika kolejny slajd z wielkiego planu, żartuje opozycja. (wideo z 21.12.2016 r.)
Autor: gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock