Ostrzeżenie dla frankowiczów. "Niespłacanie kredytów to bardzo ryzykowna taktyka"

Źródło:
PAP
Posiedzenie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego w sprawie kredytów walutowych
Posiedzenie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego w sprawie kredytów walutowych
wideo 2/3
Posiedzenie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego w sprawie kredytów walutowych

Korzystna dla frankowiczów linia orzecznicza sądów może się zmienić, tak jak zmieniła się dla banków - wskazał Tadeusz Białek, wiceprezes Związku Banków Polskich. Dlatego - jak mówi - niespłacanie kredytu to bardzo ryzykowna taktyka.

Rozważenie zaprzestania dalszego płacenia rat frankowiczom, którzy spłacili już bankowi całą główną należność, zaleca reprezentujące kredytobiorców Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu. Stowarzyszenie zaleca każdorazowo konsultację z prawnikiem i dokładne przeanalizowanie umowy.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Ryzykowna taktyka

Zdaniem Tadeusza Białka z ZBP, frankowicze nie powinni iść za tą poradą.

- Niespłacanie kredytu to bardzo ryzykowna taktyka, bo może skończyć się dla klienta niekorzystnym wyrokiem sądowym i znacznie droższym kredytem do spłacenia. To prawda, że w tej chwili gros wyroków sądowych zapada na korzyść klientów, ale linia orzecznicza nie pozostaje niezmienna, co najlepiej widać właśnie w wypadku kredytów frankowych. Na początku większość wyroków zapadało na korzyść banków - powiedział.

- Biorąc pod uwagę - nawet teoretycznie, że wszyscy klienci poszliby do sądów - to sprawy będą się ciągnąć minimum kilkanaście lat - to linia orzecznicza też może się zmienić - dodał.

Jego zdaniem, rozwiązanie to proponowane jest przez kancelarie prawne ze szkodą dla klientów, zwłaszcza że w wypadku gdy sąd unieważni umowę, klient ma roszczenie do banku o zwrot nadpłaty.

"Niedorzeczne" argumenty

Białek nie zgadza się też z ostrzeżeniami organizacji frankowiczów, które podnoszą, że banki mające tylko portfele kredytów frankowych i nieprowadzące innej działalności w pewnym momencie, gdy wpływy z rat będą malały, mogą po prostu zaprzestać działalności, więc wtedy nie będzie od kogo odzyskać nadpłaty.

- Znam te argumenty, są one niedorzeczne. To niemożliwe, żeby taki bank zaprzestał działalności operacyjnej: to są banki, które działają w ramach międzynarodowych grup kapitałowych. Nie mogą zaprzestać egzekwowania tych kredytów, a nie jest wykluczone, że mogą powrócić do szerszej działalności operacyjnej. Należy się spodziewać, że te banki będą funkcjonować, dopóki wszystkie kredyty nie zostaną spłacone - podkreślił.

Ugoda z bankiem

Zdaniem Białka, klienci, którzy chcą rozwiązać sprawę swojego kredytu frankowego, powinni rozważyć zawarcie ugody z bankiem.

- Klienci jak na razie nie wykazują szerszej woli zawierania ugód, namawiani przez kancelarie frankowe - które mają swój oczywisty interes w prowadzeniu spraw - do udawania się do sądów. Trzeba pamiętać, że przy obecnym obłożeniu sądów ten proces może trwać nawet kilka lat, bo w tej chwili statystycznie taka sprawa do uzyskania prawomocnego rozstrzygnięcia ciągnie się przez cztery lata lub więcej, a jeśli ich przybędzie, to cały proces jeszcze się wydłuży. Poza tym samo orzeczenie o upadku umowy to nie jest koniec, bo pojawiają się dalsze rozliczenia, w tym o zwrot kapitału i ewentualne roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału, które mogą być przedmiotem kolejnego procesu sądowego. Cały kosztowny dla klienta proces ciągnie się dla obu stron przez wiele lat - powiedział.

Według organizacji frankowiczów, ugody proponowane przez banki klientom według zaleceń przewodniczącego KNF to ok. 20-30 proc. tego, co można uzyskać w razie unieważnienia umowy w sądzie. Przedstawiciel ZBP, pytany przez PAP, czy w związku z dużym obciążeniem rezerwami na kredyty frankowe banki zaproponują lepsze warunki ugód niż te w wersji szefa KNF, np. oferując 50 proc. tego, co można uzyskać w razie unieważnienia umowy w sądzie, odparł, że jest to mało prawdopodobne.

Co proponuje KNF?

- Propozycja przewodniczącego KNF to jest najdalej idąca, możliwa do przyjęcia w ramach kompromisu propozycja, bo stanowi ona de facto przewalutowanie wedle kursu dnia zawarcia umowy, z pewnymi rekompensatami dla banku. Przed kilkoma laty to właśnie frankowicze domagali się takich warunków. To oczywiste, że w ramach ugody banki same z siebie nie mogą zgodzić się na unieważnienie umowy, czy wprowadzenie oprocentowania LIBOR przy kredycie złotowym (co w ogóle jest niezgodne z prawem UE), bo nie mamy wówczas do czynienia z ugodą - powiedział.

Dopytywany, czy gdyby banki wykazały się większą dalekowzrocznością i zaproponowały te warunki przed wyrokiem TSUE, miałyby dziś być może problem w większości rozwiązany, odpowiedział, że wówczas nie było to możliwe.

- Trzy, cztery lata temu orzecznictwo było dokładnie odwrotne. Jeśli teraz mówimy, że około 90 procent spraw wygrywają klienci, to wówczas 90 procent spraw wygrywały banki. Jeśli taka była linia orzecznicza i banki wygrywały prawie każdą sprawę w sądzie, to dlaczego miałyby wtedy proponować klientom takie warunki. Zarządzający, którzy wydaliby takie decyzje, mogliby zostać oskarżeni o działanie na szkodę akcjonariuszy - ocenił Białek.

Jego zdaniem, rozwiązanie problemu kredytów frankowych zajmie zainteresowanym wiele lat.

- Liczba aktywnych umów stale maleje, ale rozstrzygnięcie tych spraw na poziomie sądowym nie jest możliwe w perspektywie wielu lat: po prostu sądy nie mają takiej wydajności. A do tego dochodzą umowy spłacone, z którymi też niektórzy klienci pojawiają się w sądzie. Dlatego - niezależnie od procesów ugodowych - warto byłoby zastanowić się nad rozwiązaniem ustawowym, które wyważałoby interesy obu stron. Ale dziś nie chcą tego klienci banków, bo liczą, że wygrają więcej - podkreślił. 

Autorka/Autor:ToL

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Węgrzy tłumnie jeżdżą do sklepów spożywczych na południu Słowacji - podał węgierski portal gospodarczy G7.hu. Dodał, że coraz częściej na zakupy u północnego sąsiada decydują się też osoby, którzy mieszkają daleko od granicy, nawet w odległości ponad 100 kilometrów.

Węgrzy masowo jeżdżą na zakupy na Słowację

Węgrzy masowo jeżdżą na zakupy na Słowację

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

Najpopularniejsze kierunki wakacyjne to Egipt, Tunezja, Chorwacja, Hiszpania, Włochy - stwierdziła w TVN24 Katarzyna Turosieńska z Polskiej Izby Turystyki. Podkreśliła, że "coraz częściej nasi rodacy lubują się w zwiedzaniu" i "nie chcą już tylko biernie leżeć na plaży".

Wakacje 2024. Te kierunki cieszą się "niezmiennie dużym zainteresowaniem"

Wakacje 2024. Te kierunki cieszą się "niezmiennie dużym zainteresowaniem"

Źródło:
tvn24.pl

Większość taksówkarzy z zagranicy, aby uzyskać polskie prawo jazdy, będzie musiała zdać tylko egzamin teoretyczny - wyjaśnił Rafał Grodzicki z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego (WORD) w Warszawie. W czerwcu wchodzi wymóg posiadania polskiego prawa jazdy przez wszystkich kierowców przewozu osób.

Zmiany dla kierowców od czerwca. Egzaminator wyjaśnia

Zmiany dla kierowców od czerwca. Egzaminator wyjaśnia

Źródło:
PAP

Specjalny zespół wypracuje propozycje zmian w łowiectwie w takich obszarach, jak ochrona niektórych zwierząt czy kwestie etyczne - przekazał wiceminister klimatu Mikołaj Dorożała. Dodał, że pierwszą kwestią jest wyjęcie z polowań części ptaków łownych.

Wiceminister klimatu: specjalny zespół wypracuje propozycje zmian w łowiectwie

Wiceminister klimatu: specjalny zespół wypracuje propozycje zmian w łowiectwie

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto nie padła główna wygrana. W najbliższym losowaniu będzie można wygrać cztery miliony złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 4 maja 2024 roku.

Wyniki Lotto z 4 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Lotto z 4 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Polska wyraża pełną solidarność z Niemcami i z Czechami w związku z cyberatakami grupy powiązanej z rosyjskim wywiadem wojskowym - przekazało polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych (MSZ).

Cyberataki tuż za granicą. Jest oświadczenie polskiego MSZ

Cyberataki tuż za granicą. Jest oświadczenie polskiego MSZ

Źródło:
PAP

Rosja do końca sierpnia wstrzymała eksport cukru. "Ma to na celu zwiększenie stabilności na krajowym rynku żywności" - przekazał rosyjski rząd.

Rosja wstrzymuje do końca sierpnia eksport cukru

Rosja wstrzymuje do końca sierpnia eksport cukru

Źródło:
PAP, "Kommersant"

Resort klimatu i środowiska opublikował najnowszą wersję projektu ustawy o bonie energetycznym - podano na stronie RCL. Bon ma być wypłacany jednorazowo gospodarstwom domowym w drugiej połowie 2024 roku i ma mieć wartość od 300 do 1200 złotych.

Bon energetyczny. Opublikowano nową wersję projektu

Bon energetyczny. Opublikowano nową wersję projektu

Źródło:
PAP

Droga Transfogaraska - kultowa trasa przecinająca leżące w Rumunii Góry Fogaraskie - prawdopodobnie zostanie w tym roku otwarta wcześniej - podał portal Digi24. Wyjaśnił, że zmiana to efekt sprzyjających warunków pogodowym i mniejszej niż zwykle ilości śniegu. Na ogół droga otwierana jest 1 lipca.

Kultowa trasa w Rumunii może otworzyć się wcześniej

Kultowa trasa w Rumunii może otworzyć się wcześniej

Źródło:
PAP

Sobota to 10 dzień obowiązywania nowego systemu rezerwacji i opłat za wstęp do Wenecji. Zgodnie z wprowadzonymi zasadami w wyznaczonych dniach konieczna jest rejestracja wizyty w historycznym centrum i opłata w wysokości pięciu euro w przypadku pobytu bez noclegu.

Opłata za wstęp do Wenecji. Tak działają nowe przepisy

Opłata za wstęp do Wenecji. Tak działają nowe przepisy

Źródło:
PAP

Przeciętna oczekiwana długość życia dla nowonarodzonego dziecka w Unii Europejskiej wyniosła w 2023 roku 81,5 lat - przekazał Eurostat. To o 0,9 roku więcej niż w 2022 roku. Polska uplasowała się poniżej średniej unijnej.

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Źródło:
PAP

Jeśli właściciele stacji paliw zwiększą marże na benzynie choć minimalnie, to od poniedziałku pojawią się nowe cenniki - informują eksperci e-petrol. Jednak to zakończenie majówkowych promocji będzie najbardziej odczuwalne dla kierowców.

Kierowcy mogą głębiej sięgnąć do kieszeni

Kierowcy mogą głębiej sięgnąć do kieszeni

Źródło:
PAP

W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 procent - poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. W ujęciu miesięcznym najbardziej zdrożały wyroby tytoniowe i alkohol - o prawie 10 procent.

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Źródło:
PAP

Stacja TVN24 była w kwietniu najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 6,05 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. Konkurencję pozostawiły w tyle także "Fakty" TVN.

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Źródło:
tvn24.pl