Supermarkety o powierzchni ponad 2000 m kw. będą budowane wyłącznie na podstawie planów zagospodarowania przestrzennego - zakłada nowela o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Senat nie zaproponował do niej w czwartek żadnych poprawek, więc trafi teraz do prezydenta.
Dotychczas większość gmin lokalizowała supermarkety o powierzchni powyżej 2 tys. m kw. w oparciu o miejscowe plany zagospodarowania, jednak z powodu braku regulacji i sprzecznego orzecznictwa sądów, taka budowa mogła się odbyć również na podstawie warunków zabudowy. Norma 2000 m kw. obowiązywała już wcześniej. W 2007 r. została zmieniona na 400 m kw. ustawą o tworzeniu i działaniu wielkopowierzchniowych obiektów handlowych (WOH). W 2008 r. przepis zakwestionował Trybunał Konstytucyjny.
"Ustawa pozwala zniszczyć handel"
W drugim czytaniu w Sejmie posłowie PiS zgłosili poprawkę, aby na podstawie planów zagospodarowania przestrzennego budowane były supermarkety o powierzchni już od 400 m kw. Zdaniem posłów PiS wyrok TK w nie wskazywał bezpośrednio, że powodem zakwestionowania dlatego sugerowali powrót do 400 m kw. - 2000 m kw. pozwala lokalizować obiekty wielkopowierzchniowe we wszystkich miejscach w kraju i praktycznie zniszczyć mały rodzimy handel - mówił przedstawiający poprawki Andrzej Adamczyk (PiS). Zdaniem posła powodem zakwestionowania tej ustawy był nierówny stosunek mniejszych i większych przedsiębiorców, którzy chcą inwestować w obiekty handlowe. Inna poprawka zgłoszona przez PiS miała zapobiegać sytuacji, w której inwestor pomimo tego, że jego inwestycja (supermarket) nie jest uwzględniony w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego doprowadzi do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Obie poprawki PiS zostały odrzucone.
Rewolucja w handlu. Moda bije supermarkety:
Autor: mb / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock