W wtorek obserwujemy osłabianie złotego. Za dolara amerykańskiego trzeba zapłacić o ponad 2 grosze więcej w porównaniu do kursu z otwarcia. Wyraźnie drożeją również euro oraz frank szwajcarski.
"Na rynku nie brakuje czynników, które budują niekorzystny obraz dla globalnej gospodarki, ale też dla rynków finansowych. Sytuacja wokół chińskiego dewelopera (Evergrande - red.) wciąż pozostaje niejasna, a ceny energii na światowych rynkach przyprawiają o zawrót głowy. Na horyzoncie rysuje się również burzliwa dyskusja na temat limitu zadłużenia w Stanach Zjednoczonych" - czytamy w porannym komentarzu Domu Maklerskiego TMS Brokers.
Limit zadłużenia USA
Amerykański Kongres musi w najbliższym czasie podnieść limit zadłużenia. "Wtedy rząd będzie musiał zacząć pożyczać na potęgę, aby po pierwsze finansować deficyt, a po drugie odbudować rezerwy, z których obecnie korzysta" - wyjaśnił Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB.
We wtorek i czwartek w tej sprawie w Kongresie spotkają się szef Rezerwy Federalnej Jerome Powell oraz sekretarz skarbu Janet Yellen. "W oczekiwaniu na więcej informacji rentowności amerykańskiego długu rośnie do 1,53 proc. w przypadku 10-letnich papierów skarbowych" - wskazał DM TMS Brokers.
Przemysław Kwiecień zwrócił uwagę, że w ślad za coraz wyższymi rentownościami amerykańskich obligacji drożeje dolar. Amerykańska waluta zyskuje zarówno względem euro, jak i złotego.
Euro, dolar, frank, funt - notowania
We wtorek przed godz. 12.00 za euro trzeba zapłacić prawie 4,62 zł, za dolara amerykańskiego - ponad 3,95 zł, za franka szwajcarskiego - 4,26 zł, a funta brytyjskiego - ok. 5,40 zł.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock