Unijny komisarz ds. gospodarczych ostrzega Niemcy przed planowanym obniżeniem wieku emerytalnego z 65 do 63 lat.- To miałoby negatywny wpływ na stabilność finansów publicznych - powiedział Olli Rehn w wywiadzie dla tygodnika "Wirtschaftswoche". Jak dodał, nie cofnąłby się przed wszczęciem postępowania przeciwko Niemcom.
Zgodnie z rządowym projektem ustawy w Niemczech pracownicy, którzy przez 45 lat odprowadzali składki do systemu ubezpieczeń społecznych, mogliby przejść na emeryturę w pełnym wymiarze w wieku już 63 lat, zamiast, jak dotychczas - 65. Pojawienie się tego zapisu było jednym z warunków przystąpienia SPD do rządowej koalicji z CDU/CSU.
Fin kontra 81 mln Niemców
- Nie ma przekonujących argumentów ekonomicznych przemawiających za odwrotem od reformy emerytalnej, zwłaszcza w obliczu szybko starzejącego się społeczeństwa - tłumaczył Rehn w wywiadzie dla "Wirtschaftswoche". Jego zdaniem decyzja niemieckiego rządu, może "mieć negatywny wpływ na stabilność finansów publicznych" tego kraju, a w efekcie na całą strefę euro. Na pytanie, czy Niemcom grożą z tego powodu kłopoty ze strony Komisji Europejskiej, Fin odpowiedział: "W tym przypadku tak mogłoby być". Zastrzegł jednak, że jest zbyt wcześnie by mówić o jakichkolwiek krokach.
Autor: rf/klim/ / Źródło: Der Spiegel