Koszt obniżenie wieku emerytalnego w Niemczech do 63 lat będzie prawie dwa razy droższe niż planowano - wynika z danych przedstawionych przez Federalną Agencję Pracy Komisji Budżetowej Bundestagu. Niższy wiek emerytalny to sztandarowy projekt koalicyjnego SPD.
Federalna Agencja Pracy spodziewa się ponieść dodatkowe koszty w wysokości znacznie ponad miliarda euro. Zmiany zaproponowane przez koalicyjny rząd Angeli Merkel umożliwiają przejście w niektórych sytuacjach na emeryturę pomostową w wieku już 61 lat. Taka osoba musi jednak zarejestrować się jako bezrobotna.
Jakie scenariusze?
Szef Federalnej Agencji Pracy oczekuje od komisji budżetowej przygotowania scenariuszy działań w takiej sytuacji. Jak pisze Suddeutsche.de, jeśli jedynie pięć procent z tych, którzy mają prawo do emerytury w wieku 63 lat zrezygnuje z pracy dwa lata wcześniej, wydatki z tego tytułu wzrosnę o 190 mln euro. Jeśli będzie to 15 proc, koszty wyniosą ok. miliarda euro. Według projektu rząd zakłada koszt początkowy takiej zmiany na 0,9 mld euro w tym roku, aż do 3,1 mld euro w 2030 roku. Eksperci ostrzegają, że zmiany mogą skutkować "studnią bez dna" jeśli chodzi o koszty. Zaznaczają, że trudno będzie uniknąć zachęty do wcześniejszego przechodzenia na emeryturę, skoro prawo będzie na to pozwalać. Pakiet emerytalny ma wejść w życie 1 lipca. To propozycja koalicyjnego rządu CDU/CSU-SPD, wprowadzona na życzenie koalicyjnych socjalistów. Zgodnie projektem ustawy pracownicy, którzy przez 45 lat odprowadzali składki do systemu ubezpieczeń społecznych, mogą przejść na emeryturę w pełnym wymiarze w wieku już 63 lat, zamiast 65.
Autor: mn/klim/ / Źródło: sueddeutsche.de
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu