Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów skierował do sądu pozew przeciw firmie pożyczkowej Provident. Zdaniem urzędu, niezgodne z prawem jest niezwracanie przez Provident części składki ubezpieczeniowej i kosztów obsługi pożyczki w przypadku jej wcześniejszej spłaty.
UOKiK zainteresował się umowami Providenta - instytucji finansowej zajmującej się udzielaniem szybkich pożyczek - z powodu skarg konsumentów.
Okazało się, że umowy pozwalają firmie nie zwracać składki ubezpieczeniowej oraz kosztów związanych z obsługą pożyczki przez klienta w domu. Według UOKiK przedsiębiorca czerpie dzięki temu nieuzasadnione korzyści za okres, w którym klienci nie korzystają z jego usług.
"Zdzierają" na czym się da
- Ubezpieczenie kredytu chroni przedsiębiorcę przed ryzykiem związanym z brakiem jego spłaty. W momencie, w którym ryzyko to już nie istnieje, czyli wcześniejszej spłaty, konsumentowi przysługuje zwrot zapłaconej składki - zauważa urząd.
Ponadto UOKiK zauważył, że Provident proponuje też konsumentom udzielanie i obsługę pożyczki w domu. Za taką usługę muszą oni dodatkowo zapłacić. - Ta opłata również powinna być zwrócona za czas, w którym przedsiębiorca nie odbiera rat pożyczki w miejscu zamieszkania konsumenta - informuje urząd.
W opinii UOKiK, opłaty powinny być pobierane proporcjonalnie do rzeczywistego czasu trwania umowy, czyli dnia, w którym wcześniej spłaca zobowiązanie.
Przed sąd
Zdaniem urzędu, rozwiązanie stosowane przez Provident rażąco narusza interesy konsumentów. Ostatecznie sprawę rozstrzygnie Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Jeżeli podzieli argumenty UOKiK, zakwestionowane postanowienie zostanie wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych, a jego stosowanie będzie zabronione.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24