Od poniedziałku 12 kwietnia polski rząd i władze Eureko rozpoczną spotkania z inwestorami zainteresowanymi udziałem w giełdowej prywatyzacji PZU – ustaliła agencja Bloomberg. Celem spotkań ma być określenie wielkości popytu i ceny emisyjnej akcji największego polskiego ubezpieczyciela.
Właściciele PZU, którzy mogą sprzedać od 20 do 30 proc. akcji spółki, planują w przyszłym tygodniu początek roadshow, czyli prezentowania oferty inwestorom, i ustalenie jej przedziału cenowego.
Ostateczna cena akcji ma być znana około 26 kwietnia, a debiut na GPW przewidziano w tygodniu zaczynającym się 10 maja. Rzecznik PZU Michał Witkowski odmówił potwierdzenia tych terminów przed zatwierdzeniem przez KNF prospektu emisyjnego ubezpieczyciela.
Ile miliardów?
Giełdowy debiut PZU, będący efektem ugody zawartej w październiku zeszłego roku między rządem a Eureko, to największa pierwotna oferta publiczna w tym roku w Europie. Jej wartość wyniesie co najmniej 5,5 mld zł, choć prawdopodobnie będzie to dużo więcej. Według banku Nomura 100 proc. akcji PZU to 36-38 mld zł. Według JP Morgan akcje spółki ubezpieczeniowej były warte od 36,7 do 42 mld zł. Pierwszy bank przeprowadzał wycenę na zlecenie polskiego rządu, a drugi - na zlecenie Eureko.
- To interesująca spółka, więc jeśli cena zostanie ustalona na rozsądnym poziomie, nie powinno być problemów ze znalezieniem nabywców – mówi o ofercie Piotr Rzeźniczak zarządzający funduszami inwestycyjnymi Legg Mason.
Źródło: Bloomberg, pb.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24