Decyzje szczytu Unii Europejskiej ws. polityki klimatycznej na lata 2020-2030 pozwolą Polsce na obniżanie emisji CO2 bez istotnego wpływu na konkurencyjność polskiej gospodarki - ocenia Polski Komitet Energii Elektrycznej (PKEE), stowarzyszenie firm sektora elektroenergetycznego.
W nocy z czwartku na piątek szefowie państw i rządów ustalili, że Unia Europejska ograniczy emisję CO2 o co najmniej 40 proc. do 2030 roku względem roku 1990. Porozumienie przewiduje, że udział energii ze źródeł odnawialnych (OZE) w całkowitym zużyciu energii elektrycznej dla całej UE wyniesie w 2030 roku co najmniej 27 proc.
Niewiążący cel podniesienia efektywności energetycznej ustalono na co najmniej 27 proc. Mniej zamożne kraje UE (z PKB poniżej 60 proc. średniej unijnej) - wśród nich Polska - będą mogły przekazywać darmowe pozwolenia na emisję CO2 elektrowniom do 2030 r.
Koszty i konkurencyjność
Według PKEE, ustalenia te pozwolą polskiej gospodarce na zachowanie konkurencyjnej pozycji oraz racjonalizację kosztów związanych z przejściem na niskoemisyjną gospodarkę. Polska wynegocjowała mechanizmy kompensujące koszty proponowanych regulacji - podkreślił Komitet. - Polskim negocjatorom udało się przeforsować prawo do odtworzenia systemu bezpłatnych uprawnień dla energetyki oraz dodatkowo powołać fundusz modernizacyjny. Polski sektor dzięki temu będzie w stanie niwelować wpływ nowych regulacji na ceny energii elektrycznej - ocenił Marek Woszczyk, prezes PKEE i jednocześnie prezes PGE - największej polskiej spółki energetycznej. Według PKEE, wpływ nowych regulacji na ceny energii dla przemysłu i gospodarstw domowych zostanie zminimalizowany m.in. przez przydział ok. 280 mln darmowych uprawnień do emisji. Komitet jednocześnie przypomniał, że wielokrotnie podkreślał, iż przyjęcie celów bez mechanizmów kompensacyjnych dla polskiej energetyki będzie miało katastrofalne skutki dla wzrostu gospodarczego i rynku pracy. Komitet podkreślił, że na dalszym etapie uzgodnień polityki należy zwrócić uwagę, aby szczegółowe postanowienia w zakresie metodologii i mechanizmu przydziału darmowych uprawnień do emisji były korzystne dla sektora energetycznego. Warto także doprecyzować rolę państw członkowskich i Europejskiego Banku Inwestycyjnego w ustalaniu projektów do sfinansowania z funduszu modernizacyjnego, ponieważ będzie to miało wpływ na sytuację rynkową - uważa PKEE.
Rezerwa specjalna
Zgodnie z ustaleniami szczytu, najmniej zamożne państwa UE podzielą się też środkami ze specjalnej rezerwy utworzonej z 2 proc. pozwoleń na emisję. Środki zostaną przeznaczone na modernizację energetyki. Według PKEE, trzeba doprecyzować rolę państw członkowskich i Europejskiego Banku Inwestycyjnego w ustalaniu projektów do sfinansowania z tego funduszu, ponieważ będzie to miało wpływ na sytuację rynkową. Polski Komitet Energii Elektrycznej (PKEE) jest stowarzyszeniem sektora elektroenergetycznego, zrzeszającym największe polskie firmy energetyczne i organizacje działające w branży.
Autor: mnkwoj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24