Pchał już brodą piłki na odległość oraz kręcił gigantycznym hula hoop - wszystko po to, by pobić kolejne rekordy Guinnessa. Nowojorczyk Ashrita Furman wzbogacił swoją kolekcję rekordów o kolejny tytuł. Tym razem zasłynął spacerem z włączoną kosiarką, trzymając ją na brodzie. - Wiatr jest twoim największym wrogiem, kilkukrotnie czułem, że kosiarka może spaść - mówi Furman, któremu udało się przejść w tak nietypowy sposób 71,5 m. Materiał z programu "24 Godziny" w TVN24 BiS.
Program "24 godziny" od poniedziałku do piątku na antenie TVN24 BiS.
Autor: mb/ms / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: Reuters