Koncern Microsoft zwolnił globalny zespół sprzedaży reklamy. To element procesu restrukturyzacji firmy, która już w lipcu zapowiedziała, że łącznie zwolni 18 tys. osób.
We wrześniu Microsoft zwolnił 2,1 tys. pracowników. Teraz przyszła pora na kolejne redukcje. Władze koncernu ogłosiły, że teraz zatrudnienie straci cały dział odpowiedzialny za sprzedaż reklam na rynkach globalnych. Łącznie firma chce zwolnić 18 tys. osób.
Dalsze cięcia
Zwolnienia w dziele reklamy dotkną pracowników m.in. w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Ich zadaniem była sprzedaż powierzchni reklamowej w produktach Microsfotu, czyli np. systemie Windows, Bing, Outlook czy Skype. Rzeczniczka firmy Microsoft proszona o komentarz przez Business Insider stwierdziła: "zrobiliśmy kolejny krok, który zbliża nas do zaplanowanej redukcji, którą ogłosiliśmy w lipcu. Zwolnienia obejmą łącznie 18 tys. osób w różnych działach i krajach".
Słabe wyniki
O zamknięciu działu sprzedaży reklam spekulowano już od dawna. Wszystko przez kiepskie wyniki firmy, która miała tylko 2,45 proc. udziałów w światowym rynku reklamy. Rynek ten zdominowany jest przez Google (blisko 32 proc. udziału) oraz Facebooka (5,82 proc. udziału).
Autor: msz//km / Źródło: Business Insider