Firma Qatargas sprzedała lub finalizuje sprzedaż kontraktu na dostawy skroplonego gazu LNG dla Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa - wynika z nieoficjalnych informacji "Dziennika Gazety Prawnej". Jak dowiaduje się gazeta, nabywcą ma być amerykański bank inwestycyjny Merrill Lynch. Według dziennika będzie on trudniejszym partnerem do rozmów o zmianach warunków umowy niż Katarczycy.
PGNiG i Qatargas nie chcą komentować sprawy. - Jesteśmy w stałym kontakcie ze stroną katarską. Nie możemy jednak podać więcej szczegółów. Kontrakt na dostawy katarskiego gazu jest umową dwustronną, zatem jej zapisy stanowią tajemnicę handlową - podkreśla biuro prasowe PGNiG.
- Nasza polityka zakazuje ujawniania jakichkolwiek informacji o zamówieniach - dodaje Mriana Diaz Castro z departamentu PR w Qatargas. Gazeta pisze, że bank Merrill Lynch nie odpowiedział na pytania "Dziennika Gazety Prawnej". Tak samo Ministerstwo Gospodarki.
Trudne negocjacje
Dziennik przypomina, że Merrill Lynch w 2013 roku podpisał umowę krajami bałtyckimi na dostawy skroplonego gazu. Paliwo na Bałtyk wypływa z terminalu w Rotterdamie.
Zgodnie z umową z Qatargas od drugiej połowy 2014 roku PGNiG miało odbierać w gazoporcie w Świnoujściu sprowadzany z Kataru gaz LNG. W umowie na 20 lat zakontraktowano 1 mln ton skroplonego gazu rocznie. Jednak - jak pisze "DGP" - zawarta w umowie formuła cenowa sprawia, że katarski gaz jest drogi. PGNiG deklarowało już, że chce renegocjować warunki kontaktu - przypomina gazeta. Tym bardziej, że problemem sa również terminy dostaw. katarczycy mieli rozpocząć dostawy już w tym roku, a gazoport w Świnoujściu - ze względu na opóźnienia w budowie - rozpocznie działalność najwcześniej w 2015 r. "DGP" pisze, że motywem, który mógł przyświecać Katarczykom w pozbyciu się umowy ze stroną polską było to, że chcieli oni uniknąć właśnie renegocjowania kontraktu. Władze PGNiG deklarowały, że chcą przeforsować zmianę warunków umowy. Jeden z rozmówców gazety zaznacza, że Katarczycy nie chcieli renegocjować umowy, aby nie tworzyć precedensu dla innych kontrahentów, którzy mogliby zażądać tego samego.
Autor: mn//bgr / Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Źródło zdjęcia głównego: polskielng.pl