- Po raz pierwszy USA będą nie tylko partnerem w walce, ale też politycznym partnerem w zakresie gospodarczego bezpieczeństwa Polski - powiedziała wiceminister gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik podczas wizyty w USA. Z politycznych rozmów z Waszyngtonem wynika, że Polska, zwłaszcza w razie zagrożenia, traktowana będzie priorytetowo w przypadku ewentualnych dostaw amerykańskiego gazu.
W Harvard Club of New York City odbyło się w środę spotkanie przedstawicieli władz RP i spółek energetycznych z partnerami z USA. Stało się ono okazją do promowania polskiego biznesu i zachęcania Amerykanów do dalszego inwestowania.
Wiceminister gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik wskazała na plany dywersyfikacji dostaw paliwa, co jest zadaniem nie tylko dla biznesu, lecz także polityki międzynarodowej. - Każdy kryzys musi się dla nas stać lekcją i każdy kryzys jest zarazem szansą - podkreśliła w nawiązaniu do ostatnich wydarzeń na Ukrainie.
Gaz z USA
Zdaniem wiceszefowej resortu gospodarki obecnie rozmowy z USA na temat dostaw energii są jednocześnie i pilniejsze i łatwiejsze. Spotkanie w Harvard Club uznała za drogę do ściślejszej współpracy polskich i amerykańskich firm z sektora energetycznego. Wyraziła też nadzieję na rychłe rezultaty współpracy. - Po raz pierwszy USA będą nie tylko partnerem w walce, ale też politycznym partnerem w zakresie gospodarczego bezpieczeństwa Polski - oceniła. Pytana, czy ewentualnych dostaw amerykańskiego gazu nie tamują przepisy prawne obowiązujące w USA wyjaśniła, że operatorzy terminali skroplonego gazu muszą mieć pozwolenie na kontrakty Polską mieszczące się w obszarze wolnego handlu ze Stanami Zjednoczonymi. Z politycznych rozmów z Waszyngtonem wynika jednak, że Polska, zwłaszcza w razie zagrożenia, traktowana będzie priorytetowo. Ilona Antoniszyn-Klik zwróciła uwagę, że Polska nie tylko sama jest atrakcyjnym partnerem, ale jednocześnie bramą do rynków całego regionu Europy Środkowej i Wschodniej. Jako partner może się też przyczynić się do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego 16 państw regionu.
Łatwiej działać
Członkowie delegacji polskiej mówili o korzystnych zmianach w ustawodawstwie, ułatwiających działalność zagranicznym inwestorom. Sekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Marcin Korolec koncentrował się w swym wystąpieniu na nowelizacji ustawy prawa geologicznego. Zapewnił że ma ona charakter liberalny zarówno jeśli idzie o koncesje, jak też ochronę środowiska. Chociaż Polska musi się stosować do wymogów UE, czerpie także, w takiej mierze jak to tylko jest możliwe, z amerykańskich wzorów – dodał. Polska pragnie większej dywersyfikacji dostaw paliwa aby nie opierać się w tak wysokim stopniu jak dotychczas na dostawach ze Wschodu. Z drugiej strony ponieważ Polska uzależniona jest przede wszystkim od węgla, a są naciski także ze strony UE aby ograniczyć jego użycie, rosną perspektywy coraz większego zaspokajania potrzeb energetycznych gazem ziemnym.
Dobry początek
Z optymizmem na temat obopólnej współpracy energetycznej wypowiadali się amerykańscy uczestnicy obrad. Wiceprezes Izby Handlowej USA ds. Europejskich Marjorie Chorlins uznała spotkanie za dobry początek budowania mocniejszych więzi jej instytucji z polskimi firmami i władzami. - Chcemy być bardziej zaangażowani w relacje z Polską jako ważnego kraju, ale też istotnego partnera w regionie i Unii Europejskiej - przekonywała. Przedstawiciel Departamentu Stanu ds. Handlu i biznesu Scott Nathan nawiązywał w swym wystąpieniu do problemów bezpieczeństwa energetycznego i w ogóle gospodarki. Zapewniał, że Stany Zjednoczone chcą być partnerem Polski na różnych poziomach. - Mamy technologię i doświadczenie, które mogą się przydać Polsce i pomóc jej w przyszłości energetycznej - skonstatował. Określił to jako znaczące dla rozwoju demokracji i dobrobytu. Przyznał jednocześnie, że także Polska ma wieloletnie tradycje w wynalazczości i innowacyjności przywołując nazwisko pioniera przemysłu naftowego w Europie Ignacego Łukasiewicza.
Nowoczesna infrastruktura
Sesja nowojorska stała się okazją do podkreślenia wysiłków wiodących do unowocześnienia infrastruktury energetycznej odziedziczonej po czasach komunistycznych. Swoje dokonania i plany przedstawiali przedstawiciele PGNiG, PERN oraz Grupy Azotów. Mówili o rozbudowywanej infrastrukturze jako czynniku zwiększającego pewność popytu na gaz ziemny w Polsce. W "Stole Energetycznym" zasiadali przedstawiciele firmy ConocoPhillips zatrudniającej 18.400 pracowników w 27 krajach przy poszukiwaniu oraz wydobyciu ropy i gazu ziemnego. Przybyli też reprezentanci producentów gazu skroplonego Venture Global LNG, APR Energy, Ernst&Young oraz K&L Gates. Paulina Wojtalik z Ernst&Young określiła spotkanie jako bardzo interesujące. - Partnerzy z polskich firm zaprezentowali nam ciekawe propozycje. To się dopiero okaże, ale sama obecność amerykańskich w firm w Harvard Club dowodzi zainteresowania współpracą - dodała. Organizatorami spotkania było Ministerstwo Gospodarki, ambasada RP w Waszyngtonie i konsulat RP w Nowym Jorku przy wsparciu amerykańskiej Izby Handlowej w Waszyngtonie.
Autor: mn//km / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia (GNU) | Gryffindor