Średnio 170 mln dolarów rocznie - tyle w ciągu ośmiu lat straciła japońska gospodarka z powodu szkód powodowanych przez dzikie zwierzęta. Problem jest tym większy, że w kraju brakuje myśliwych. I dlatego kiedy mężczyźni nie chcą łapać za broń, robią to kobiety. Oznacza to rodzaj kulturowej rewolucji w tym kraju, która nie podoba się jednak starym myśliwym. - Polowania są częścią męskiego stylu życia. Zwłaszcza polowanie na niedźwiedzie wysoko w górach. Moim zdaniem, to niewykonalne dla kobiet - mówi Masato Hata, emerytowany myśliwy. Materiał z programu "24 Godziny" w TVN24 BiS.
Program "24 godziny" od poniedziałku do piątku w TVN24 BiS.
Autor: red. / Źródło: TVN24 BiS