Ministrowie finansów państw strefy euro wyrazili we wtorek w Brukseli zgodę, by zagrożona bankructwem Grecja otrzymała kolejną, wynoszącą 8 mld euro transzę pomocy finansowej Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego - poinformowali unijni dyplomaci.
8 mld euro, które popłynie do Grecji, to szósta transza ze 110 mld euro pożyczki przyznanej Atenom w ubiegłym roku. Gdyby kraj ten nie otrzymał pieniędzy w połowie grudnia groziłaby mu niewypłacalność.
5,8 mld euro z tej kwoty dadzą w formie kredytu kraje strefy euro, natomiast reszta pochodzić będzie z MFW.
"Podążać naprzód"
Warunkiem otrzymania pomocy było pisemne zobowiązanie poparcia oszczędności budżetowych, o których zadecydował poprzedni rząd Jeorjosa Papandreu. A ponieważ wszyscy czołowi greccy politycy zobowiązali się do realizacji całości pakietu oszczędności i reform, zostały spełnione warunki wypłaty.
Mamy niezbędny konsens polityczny, mamy niezbędną narodową jedność, jak również narodowe zdecydowanie, by podążać naprzód grecki minister finansów Ewangelos Wenizelos
Państwa strefy euro i MFW zawiesiły ją na początku listopada w reakcji na zapowiedź ówczesnego premiera Grecji Papandreu, iż pakiet oszczędnościowy musi być zatwierdzony w referendum. Z wymogu takiego strona grecka już zrezygnowała.
Przed spotkaniem w Brukseli grecki minister finansów Ewangelos Wenizelos zadeklarował, że jego kraj chce wytrwać na drodze reform. - Mamy niezbędny konsens polityczny, mamy niezbędną narodową jedność, jak również narodowe zdecydowanie, by podążać naprzód - powiedział.
Źródło: PAP