Analitycy BNP Paribas i Bank of America Merrill Lynch przewidują stabilizację stopy inflacji w Polsce w czerwcu na poziomie 0,2 proc. rok do roku, tym samym, co w maju wobec 0,3 proc. rdr w kwietniu i 0,7 proc. rdr w marcu. Główny Urząd Statystyczny ogłosi dane we wtorek.
Oba banki zwracają uwagę na obniżkę cen żywności, jako na powód niskiego odczytu inflacyjnego. BAML nie wyklucza, że stopa inflacji może być niższa niż 0,2 proc. rdr, ponieważ ceny żywności zagrożone są ryzykiem oddolnym. Oba przewidują niską inflację w miesiącach letnich, a nawet deflację. "Usunięcie efektu wprowadzonej w czerwcu ub.r. opłaty śmieciowej z podstawy obliczeń, w miesiącach letnich powinno zepchnąć inflację pod kreskę. Wciąż oczekujemy, że deflacja będzie krótkotrwała i ceny będą stopniowo rosły począwszy od IV kw. 2014 r." – napisali analitycy BNP Paribas. "Spodziewamy się, że stopa inflacji będzie w czerwcu niska, a ceny żywności są oddolnym ryzykiem" – sądzi BAML.
Razem ze wzrostem
BNP Paribas i BAML wskazują, iż niska inflacja idzie w parze z prężnym wzrostem gospodarki, co przemawia za utrzymaniem oprocentowania stóp NBP. Na lata 2014-15, BAML przewiduje dla Polski średnioroczną inflację w wys. 0,6 proc. rdr oraz 2,2 proc., zaś BNP Paribas na poziomie 0,6 proc. rdr oraz 2,3 proc. rdr. W czwartek GUS ogłosi także dane o produkcji przemysłowej za czerwiec. BNP Paribas przewiduje 3,2 proc. rdr., zaś BAML 3,5 proc. rdr wobec 4,5 proc. rdr w maju, 5,4 proc. rdr w kwietniu. Pierwszy z nich zauważa, że wskaźniki wyprzedzające koniunkturę straciły nieco ze swej dynamiki, choć nadal sugerują prężny przyrost w najbliższych miesiącach. Z kolei BAML uwypukla niekorzystne czynniki po stronie statystycznej bazy porównawczej i wyhamowanie produkcji przemysłowej w strefie euro. PKB za lata 2014-15 BNP Paribas zakłada na 3,3 proc. rdr w obu latach, zaś BAML na 3,2 proc. rdr i 3,8 proc. rdr.
Autor: mn / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24