Wicepremier Mateusz Morawiecki rozmawiał w piątek z minister gospodarki i energii Niemiec Brigitte Zypries na temat ewentualnego przejęcia Opla przez koncern PSA - poinformował Stanisław Krakowski z biura prasowego Ministerstwa Rozwoju.
"Wspólnie ustalili, że w sprawie potencjalnego przejęcia firmy Opel przez koncern PSA, strony polska i niemiecka, na bieżąco będą wymieniać się informacjami. Będę również prowadzone konsultacje dotyczące przyszłości, działających w Polsce i w Niemczech, fabryk Opla, utrzymania miejsc pracy w tych zakładach i rozwoju produkcji" - czytamy w komunikacie.
Tymczasem jak informują brytyjskie media, tamtejsze związki zawodowe fabryk Vauxhalla otrzymały informację od PSA, że produkcja zostanie utrzymana co najmniej do 2021 roku.
PSA zainteresowane Oplem
Kilka dni temu francuski koncern PSA poinformował w oświadczeniu, że rozważa możliwość "potencjalnego kupna" firmy Opel. W dokumencie podkreślił, że rozważa "wiele strategicznych inicjatyw", które mają wzmocnić dotychczasową współpracę między nimi a General Motors. Pozyskanie Opla jest jedną z nich - zaznaczono. Gliwicka fabryka Opla jest częścią General Motors Manufacturing Poland. W Gliwicach wytwarzane są modele Opel i Vauxhall Astra. PSA i GM są wspólnie zaangażowane w kilka projektów w Europie. W 2012 r. firmy ogłosiły zawarcie partnerstwa. Porozumienie dotyczyło współpracy przemysłowej w Europie, na mocy której GM wszedł w posiadanie 7 proc. akcji PSA. Jednak w 2013 r. GM ogłosiło, że sprzedaje te udziały. Według przedstawicieli koncernów porozumienie nie przyniosło oczekiwanych korzyści. PSA jest producentem samochodów marek Peugeot i Citroen. Ewentualne połączenie z Oplem spowodowałoby, że nowy podmiot stałby się największym po Volkswagenie producentem samochodów w Europie.
Fabryka Vauxhalla w Wielkiej Brytanii:
Autor: mb/ms / Źródło: PAP, The Guardian
Źródło zdjęcia głównego: Radosław Drożdżewski/Wikipedia (CC-BY-SA-4.0)