Akcje Porsche spadły w poniedziałek najmocniej w historii po tym, jak producent samochodów luksusowych ograniczył swoje plany dotyczące pojazdów elektrycznych - informuje Bloomberg.
Jak wyjaśnia agencja, niemiecki producent odłożył na półkę planowany luksusowy SUV z napędem elektrycznym i zapowiedział dodanie kolejnych modeli z silnikami spalinowymi i hybrydowymi, aby wzmocnić swoje portfolio.
Porsche oczekuje obecnie, że jego marża zysku w 2025 roku nie przekroczy 2 proc., co stanowi spadek w porównaniu z wcześniej zakładanym przedziałem 5-7 proc. Według komunikatu zmiana strategii obniży zysk operacyjny Porsche nawet o 1,8 miliarda euro w tym roku.
W reakcji kurs akcji producenta spadł w poniedziałek o ponad 7 proc.
"Cios dla niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego"
"To kolejny cios dla niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego, na którym ciążą wysokie koszty i niska sprzedaż" - wskazuje Bloomberg. Agencja zauważa, że niemieckie marki - podobnie jak ich europejscy konkurenci Stellantis i Renault - zmagają się z niższym niż oczekiwano popytem na pojazdy elektryczne, mimo że zainwestowali w nie miliardy euro.
Nabywcy samochodów "nie przywiązują dużej wagi do luksusowych samochodów elektrycznych" - powiedział Matthias Schmidt, niezależny analityk rynku motoryzacyjnego z okolic Hamburga, cytowany przez Bloomberga. - Porsche zdało sobie z tego sprawę i powraca do modeli z silnikami spalinowymi o wysokiej marży - stwierdził ekspert.
Jednocześnie częścią problemu są też trudności Porsche w Chinach, największym rynku motoryzacyjnym świata, gdzie wydatki na luksusowe produkty pozostają ograniczone, a lokalni producenci, na czele z BYD Co., dominują na rynku pojazdów elektrycznych. Firma jest również jedną z najbardziej dotkniętych cłami prezydenta Donalda Trumpa w Stanach Zjednoczonych, kluczowym eksportowym rynku Porsche.
Wezwanie do rezygnacji prezesa
Informacje dotyczące Porsche coraz bardziej uderzają w głównego właściciela. W poniedziałek mocno straciły na wartości (7,5 proc.) akcje Volkswagena, który posiada 75,4 proc. udziałów w producencie aut luksusowych.
Problemy w Porsche i Volkswagenie skłoniły akcjonariuszy i związki zawodowe do wezwania Olivera Blume'a do zakończenia pełnienia funkcji prezesa obu firm.
Źródło: Bloomberg, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Nikita Volodko / Shutterstock