Jarosław Kaczyński przed komisją ds. Pegasusa. "Był przygotowany merytorycznie i retorycznie"

W programie "W kuluarach" w TVN24 Arleta Zalewska, Konrad Piasecki i Sebastian Napieraj rozmawiali o wystąpieniu Jarosława Kaczyńskiego przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa. - Jestem po rozmowach z politykami PiS, którzy przygotowywali Kaczyńskiego do tego posiedzenia i mam absolutne przekonanie, że oni potraktowali to zupełnie serio. Widzieli tam zagrożenia i szanse polityczne - mówiła Arleta Zalewska. Podkreśliła, że prezes PiS był przygotowany "merytorycznie i retorycznie". - Kluczowe było nastawienie. Kaczyński usłyszał, że ma iść tam z dobrym nastawianiem, nie dać się sprowokować. Miał dbać o mimikę twarzy, często się uśmiechać - wymieniała Zalewska. Sebastian Napieraj stwierdził, że po tym przesłuchaniu "plotki o politycznej śmierci prezesa PiS są mocno przesadzone". - Wyraźnie widzieliśmy, że komisja potrzebuje dokumentów niejawnych. Były prośby i do ministra Siemoniaka, i ministra Bodnara, żeby te dokumenty dostarczyć, ale tego nie zrobiono. Komisja pracuje na dokumentach jawnych, na tym, co jest w mediach, a muszą mieć pogłębioną wiedzę. Na tym Kaczyński ich rozgrywał - ocenił Napieraj. Zdaniem Konrada Piaseckiego "komisja nie dysponowała wiedzą, którą mogłaby zaskoczyć Kaczyńskiego". Dziennikarz dyskutowali także o wizycie prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska w Stanach Zjednoczonych, o decyzji ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego w sprawie odwołania ponad 50 ambasadorów oraz o tarciach w koalicji rządzącej.