W kuluarach
Afera Funduszu Sprawiedliwości. "Moment, w którym jesteśmy, jest szokujący"
W programie "W kuluarach" w TVN24 Maja Wójcikowska, Piotr Kraśko i Radomir Wit dyskutowali o aferze Funduszu Sprawiedliwości. Portal tvn24.pl dotarł do nagrania z narady, która odbyła się w resorcie sprawiedliwości. Wzięli w niej udział także Dariusz Matecki i Mateusz Wagemann oraz urzędnik z Departamentu Funduszu Sprawiedliwości. - Politycy z Ministerstwa Sprawiedliwości zastanawiali się, jak ewentualnie mieliby się bronić, gdyby ktoś dotarł do tego, że chyba podejmowali niewłaściwe decyzje. Okazuje się, że wszyscy zorientowali się, że nie da się ukryć, że poseł Matecki jest związany towarzysko i rodzinnie ze stowarzyszeniami, które dostawały dotacje. Panowie doszli do wniosku, że mają poważny problem - komentował Piotr Kraśko. Zdaniem Mai Wójcikowskiej "istotne jest to, kiedy te taśmy zostały nagrane". - To już jest ten moment po zmianie władzy. Wynika z nich, że wszyscy panowie z resortu sprawiedliwości mieli świadomość, że mogą grozić im konsekwencje - mówiła dziennikarka. Według Radomira Wita "moment, w którym jesteśmy, jest szokujący dla polityków Suwerennej Polski, dla Zjednoczonej Prawicy, ale też dla koalicji rządzącej i dziennikarzy". - Od lat informowaliśmy, gdzie wydawane są pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości, ale słyszeć rozmowy polityków, jak jednoznaczne jest to w swoim wydźwięku, to robi wrażenie - stwierdził Radomir Wit.