Tak jest
Katarzyna Kotula
Główny cel to było wsparcie ofiar przestępstw - mówiła o Funduszu Sprawiedliwości Katarzyna Kotula (ministra ds. równości, Nowa Lewica) w programie "Tak jest" w TVN24. - Chodzi o ludzi, a nie o ludzi Suwerennej Polski - dodała Kotula. Tłumaczyła, że fundusz miał zajmować się m.in. profilaktyką, przeciwdziałaniem przeciwdziałaniu przestępczości czy pracą ze sprawcami. - I chyba wszyscy o tym zapomnieli - stwierdziła. Jej zdaniem, fundusz "był świnką skarbonką i absolutną żyłą złota dla polityków Suwerennej Polski". - Prokuratura była pod butem Zbigniewa Ziobry i nie działo się w tej sprawie nic - komentowała Kotula. Następnie odniosła się do spotkania posłanek Lewicy z prezydentem Andrzejem Dudą w sprawie ustawy dotyczącej tabletki "dzień po". Obiecała, że zrobią wszytko i będą rozmawiać z każdym, aby była możliwa zmiana, którą Lewica obiecała przed wyborami. Przypomniała, że "wcześniej tabletka była dostępna bez recepty". - Chciałabym, żeby politycy przestali wtrącać się w życie intymne kobiet - stwierdziła Kotula.