Grzegorz Schetyna

Senator KO i były wicepremier Grzegorz Schetyna w czwartkowym wydaniu programu "Rozmowa Piaseckiego" został zapytany między innymi o spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z byłym prezydentem USA Donald Trump, który walczy o reelekcję. - Oczywiście prezydent Duda ma prawo wybierać gości. Chciałbym, oczekiwałbym, żeby podstawowym, pierwszym komunikatem z tego spotkania był sygnał do opinii publicznej, światowej, że rozmowa dotyczyła bezpieczeństwa Europy, Polski i wsparcia dla Ukrainy. (...) To pierwsze zdanie, które pojawia się po rozmowie, jest najważniejsze, tego nie było - ocenił. Odnosząc się do inwigilacji Pegasusem, podkreślił, że "ta sprawa powinna zostać wyjaśniona od a do z". - Nie spodziewam się tego listu [z zaproszeniem na komisję - red.], nie używano wobec mnie Pegasusa. (...) Znam nazwiska, byłem świadkiem kilku rozmów, kiedy to ujawniono. Cieszę się, że tym zajmują się służby i jest to transparentne - kontynuował. Gość TVN24 stwierdził także, że "Rafał Trzaskowski ma najwięcej argumentów, by zostać prezydentem i wygrać wybory".