Opinie i wydarzenia

Kosiniak-Kamysz o aborcji: nie wiem, czego się boicie i dlaczego nie chcecie zapytać wszystkich Polaków

Hasło demokracja, konstytucja, dialog są słowami, które zjednoczyły nas 15 października. W naszej ukochanej ojczyźnie każdy ma prawo do swoich poglądów i do ich reprezentowania zgodnie z konstytucją, którą tak często podnosiliśmy na marszach i demonstracjach. O taką Polskę walczyliśmy - powiedział podczas Campus Polska Przyszłości wicepremier i szef Ministerstwa Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Skomentował w ten sposób powitanie, jakie zgotowała mu publiczność Campusu skandując pytanie: gdzie aborcja? Wicepremier podkreślił, że w Polskim Stronnictwie Ludowym "jest wolność wyboru w sprawach światopoglądowych". - W wyborach w 2023 roku jako cała Trzecia Droga mówiliśmy o dwóch aspektach: powrót do zasad przed wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który odebrał bezpieczeństwo kobietom. Dlatego były masowe protesty, nie było ich wcześniej na taką skalę, były zaraz po ogłoszeniu wyroku. Uważam, że trzeba go jak najszybciej odwrócić - wskazał. Jako drugie wymienił rozpisanie referendum. - Jeżeli w tym referendum będzie wynik za projektem zgłaszanym, chociażby przez Koalicję Obywatelską, to jako polityk oczywiście go zaakceptuję. Wtedy taka zmiana prawa, która byłaby poparta wynikiem referendum, będzie wprowadzona i będziemy za taką zmianą głosować - dodał. - Nie wiem, czego się boicie i dlaczego nie chcecie zapytać wszystkich Polaków i 15 milionów Polek, które są uprawnione do głosowania - kontynuował. Podczas spotkania z młodymi, Kosiniak-Kamysz odniósł się także do kwestii sładki zdrowotnej, granicy polsko-białoruskiej, czy bezpieczeństwa Polski.