Kobiecy Punkt Widzenia

Pierwsza taka fabryka na świecie i energetyczna rewolucja Olgi Malinkiewicz. "Byłam kamyczkiem, który zaczął lawinę"

Mówi o niej cały świat, a w tym naukowym i biznesowym przeciera szlaki młodym, uzdolnionym kobietom. Olga Malinkiewicz to wynalazczyni ogniw słonecznych na bazie perowskitów, cienkich i elastycznych jak folia, czerpiących energię nie tylko ze słońca, ale też ze sztucznego światła. Wynalazkiem można pokrywać dachówki, fasady budynków, okna biurowców, karoserie samochodów. Będą mogły zasilać drony i satelity. Liczba zastosowań ogniw perowskitowych jest ograniczona właściwie tylko przez wyobraźnię producentów. W "Kobiecym Punkcie Widzenia" Malinkiewicz przyznaje, że była "kamyczkiem, który zaczął lawinę". - Cieszę się, że wiedza, którą zdobyłam za granicą, procentuje tutaj. Sam pomysł i przywiezienie go do Polski było bardzo ważne, jednak bez zbudowania zespołu specjalistów, który mnie wspierał we wszystkich dziedzinach, w pojedynkę nie udałoby się to nikomu - mówi w rozmowie z Małgorzatą Mielcarek. Uważa, że dziś kobiety nie mają żadnych ograniczeń. Ona sama ma być na to dowodem. Właśnie otworzyła swoją własną fabrykę, pokazując, że przyszłość należy nie do węgla, ale do alternatywnych źródeł energii. - Marzyło nam się, żeby mieć pierwszą na świecie linię produkującą ogniwa perowskitowe, czyli panele nowej generacji (są niewidoczne dla obserwatora - red.), stworzyć coś nowego, czego nie było wcześniej, żeby być pierwszym na rynku. Dużo osób w to nie wierzyło - przyznaje. I choć stawianie nowych kroków jest trudne - jak mówi - warto, a biznes, który stworzyła, "dodaje jej skrzydeł i jeszcze bardziej napędza, by zawojować rynek".

06.07.2021
Długość: 34 min