#BezKitu

Jak rozwiązać problem drogich mieszkań? "Trzeba wykorzystać środki centralne"

Drogie mieszkania w Polsce - jakie pomysły mają kandydaci na prezydentów miast na zwiększenie ich dostępności m.in. dla młodych Polaków? - Trzeba wykorzystać środki centralne - mówił Aleksander Miszalski w programie "#BezKitu" w TVN24. Kandydat PO na prezydenta Krakowa wskazał, że rząd przeznaczył około 100 miliardów złotych na m.in. na wykup gruntów przez samorządy. Mówił, że pieniądze ze sprzedaży mieszkań komunalnych pozwalałyby na pozyskanie środków na remonty pustostanów. - Nie zgadzam się na to, by miasto podporządkować dyktatowi deweloperów - powiedział natomiast Łukasz Schreiber (kandydat PiS na prezydenta Bydgoszczy). Jego propozycją było m.in. "wykorzystanie tych instrumentów, które już są". Przyznał jednak, że program mieszkanie plus rządu PiS "nie jest to coś, co można określić gigantycznym sukcesem".

 

Głos w programie zabrał także ekspert. - Większość samorządów nie radzi sobie z m.in. dostarczeniem mieszkań dla ludności - tłumaczył dr. hab Adam Czerniak (kierownik Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH). Wskazał, że należy "zadbać o zasób komunalny". - Musi być współpraca ze szczeblem samorządowym i centralnym - podkreślił ekspert. Jako problem mieszkalnictwa wymienił także długi czas wydawania decyzji środowiskowych wynoszący około pięciu lat. 

 

Pytania gościom zadawali: Julia Dulas (Młodzi Razem), Julia Pietruszka (kandydatka z Mokotowa do Rady m.st. Warszawy, Trzecia Droga), Paweł Przepióra (Młoda Polska), Michalina Nowakowska (Nowa Generacja), Klara Uchańska (Młoda Lewica), Igor Migdalski (Młodzieżowa Rada Miasta Bydgoszczy), Eryk Baczyński (Miasto jest Nasze), Wiktor Kąkolewski (wiceprzewodniczący Rady Dzielnicy Wola), Olivier Szczytkowski (Młoda Polska), Wiktoria Jędroszkowiak (inicjatywa "Wschód") i Mateusz Jasik (Nowa Nadzieja).