"Trwają rozmowy i dyskusje, projekt jest poważnie rozważany w różnych gremiach, ale dziś nie ma żadnego uchwalonego prawa" - informuje w odpowiedzi przesłanej tvn24bis.pl Ambasada Hiszpanii w Polsce. Chodzi o plany wprowadzenia zakazu wynajmu domów turystom w stolicy Majorki.
Jak dodaje Ambasada Hiszpanii w Polsce, powodem całego zamieszania jest przedstawiciel ratusza w Palma de Mallorca Antoni Noguera, który "powiedział, że aprobuje taki plan".
Trwają rozmowy
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu Noguera poinformował, że zakaz będzie obowiązywać we wszystkich dzielnicach miasta od tegorocznych wakacji. - Za złamanie przepisów grozi grzywna w wysokości do 40 tysięcy euro - zapowiedział przedstawiciel ratusza.
Według władz w ostatnich latach widoczny był w mieście wzrost cen nieruchomości. To uderzało w lokalnych mieszkańców. Tylko w ubiegłym roku ceny wynajmu apartamentów zwiększyły się tam o 7,5 proc. wobec 2015 roku.
Władze stolicy Majorki ujawniły ponadto, iż przeprowadzone przez miasto badanie wykazało, że zdecydowana większość osób wynajmujących domy turystom prowadzi tę działalność w sposób nieuregulowany.
Dlatego teraz w życie miałyby wejść w życie nowe przepisy. Jak jednak informuje Ambasada Polski w Hiszpanii, do ich przyjęcia jednak daleka droga.
"Trwają rozmowy i dyskusje, projekt jest poważnie rozważany w różnych gremiach, ale dziś nie ma żadnego uchwalonego prawa" - możemy przeczytać w odpowiedzi przesłanej tvn24bis.pl.
Rekordowy rok
Miniony rok był rekordowy pod względem liczby turystów odwiedzających Hiszpanię. Kraj odwiedziło 75,3 mln osób, czyli o 10 proc. więcej niż w 2015 roku.
Najliczniejsze grupy urlopowiczów stanowili obywatele Wielkiej Brytanii, Francji oraz Niemiec.
Autor: mb/gry / Źródło: tvn24bis.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock