Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zaprasza polskiego ekonomistę, autora tzw. “szokowej terapii” Leszka Balcerowicza, aby dołączył do procesu reform na Ukrainie - podaje agencja Interfax-Ukraina.
Agencja pisze, że Poroszenko spotkał się z Balcerowiczem i zaproponował mu przyłączenie się do procesu reform w swoim kraju.
Wiedza potrzebna
Według służby prasowej prezydenta, Poroszenko zauważył, że Ukraina potrzebuje wsparcia w ustabilizowaniu gospodarki. - Polska jest wzorem państwa, które z sukcesem zreformowało swoją gospodarkę i stało się pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej i OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju). Ukraina, która wkroczyła na drogę reform, jest zainteresowana doświadczeniami Polski, na przykład w dziedzinie samorządu lokalnego - powiedział Poroszenko podczas spotkania z przebywającym na Ukrainie Balcerowiczem. W tym czasie kraj ma też wyjątkowe możliwości reform. - Mamy rząd o wysokim potencjale, profesjonalny i proeuropejski. Mamy wyjątkową okazję do przeprowadzenia reform w kraju - powiedział Proszenko, cytowany przez agencję.
Dodał, że polskie doświadczenia w zakresie reform byłby interesujące dla Ukrainy - czytamy.
Ważne czynniki
Balcerowicz wskazał z kolei, że w realizacji przemian ważne są trzy czynniki: strategia, szybkość wprowadzania reform i reformatorska ekipa. "Swego czasu był on (Balcerowicz) ostrzegany przed niepopularnymi działaniami, ale w jego przekonaniu bez zastosowania odpowiednich kroków w państwie może powstać groźba dalszego pogorszenia się sytuacji" – głosi komunikat administracji Poroszenki.
Balcerowicz podkreślił w rozmowie z ukraińskim prezydentem, że bardzo ważne jest, by władze w Kijowie zaświadczyły o swym oddaniu sprawie reform, przede wszystkim zaś zwróciły uwagę na reformowanie budżetu, rezygnując z wszelkiego subsydiowania, lecz jednocześnie ochraniając najbardziej potrzebujące grupy społeczne.
Zaznaczył, że w Polsce konieczne ograniczanie deficytu budżetowego odbywało się także drogą zmniejszenia wydatków emerytalnych poprzez podniesienie wieku emerytalnego do 67 lat – czytamy w informacji urzędu prezydenckiego w Kijowie.
Kłopoty Ukrainy
Na Ukrainie przebywa misja Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), która ma rozpatrzyć przekazanie Kijowowi kolejnej transzy pomocy finansowej. W kwietniu ub.r. MFW ogłosił pakiet ratunkowy dla Ukrainy w wysokości 17 mld dolarów na okres do 2016 roku.
Warunkiem realizacji tego programu pomocowego, który ma zapewnić przywrócenie stabilności makroekonomicznej i wzrostu gospodarczego, jest realizacja przez Kijów reform gospodarczych i administracyjnych.
Bez dodatkowych środków Kijów musiałby ostro ciąć wydatki budżetowe bądź wstrzymać obsługę zadłużenia. Od kwietnia, gdy rozpoczął się program ratunkowy, Ukraina otrzymała 8,2 mld dolarów od MFW i innych międzynarodowych pożyczkodawców.
Do kłopotów Ukrainy dołączają topniejące rezerwy walutowe, spadek hrywny i inflacja.
Polskie reformy
Profesor Leszek Balcerowicz (67 l.) jest autorem reform ekonomicznych w Polsce po upadku komunizmu w 1989 roku, nazwanych "planem Balcerowicza". Był wicepremierem i ministrem finansów w rządach Tadeusza Mazowieckiego, Jana Krzysztofa Bieleckiego i Jerzego Buzka. Doktor honoris causa kilkunastu uczelni w Polsce i na świecie, wyróżniony m. in. Orderem Orła Białego za wkład w transformację ustrojową w Polsce. W maju 2014 roku został laureatem Nagrody Miltona Friedmana.
Autor: mn / Źródło: Interfax-Ukraina, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/poroshenko