Giełdowa spółka ma problemy ze spłatą długów. Reakcja Komisji Nadzoru Finansowego

[object Object]
Chcesz zainwestować na giełdzie? Zobacz, co musisz wiedziećtvn24bis
wideo 2/3

Zawiadomienie do Prokuratury Krajowej o podejrzeniu popełnienia przestępstwa i wszczęte postępowanie o nałożenie kary administracyjnej - tak Komisja Nadzoru Finansowego zareagowała na sprawę spółki GetBack. Urzędnicy mają wątpliwości, czy spółka w odpowiedni sposób informowała o swojej sytuacji finansowej. Chodzi głównie o możliwość wykupu obligacji.

KNF podała we wtorkowym komunikacie, że w piątek 20 kwietnia zostało złożone w Prokuraturze Krajowej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z komunikatem GetBack SA z 16 kwietnia, a szef Komisji Nadzoru Finansowego wszczął postępowanie w sprawie nałożenia na spółkę kary administracyjnej.

"Dokonane już przez KNF ustalenia wskazują na wątpliwość, co do rzetelności i jakości ujawnień dotyczących ryzyka płynności ponoszonego przez emitenta i jego grupę kapitałową, a także na brak ujawnień informacji istotnych dla możliwości realizacji zobowiązań finansowych emitenta" - podano w komunikacie. W uproszczeniu chodzi o to, czy podawała pełne dane w swoich raportach finansowych, zwłaszcza w kontekście obowiązku wykupu obligacji.

Z komunikatu Komisji Nadzoru Finansowego wynika także, że badany jest wątek "zaangażowania poszczególnych instytucji finansowych w pośrednictwo oferowania obligacji wyemitowanych przez GetBack i ewentualnych nieprawidłowości w tym procesie".

Sprawa GetBack

Na początku ubiegłego tygodnia GPW, na wniosek KNF, zawiesiła obrót akcjami GetBack SA. Stało się to po tym, gdy w ubiegły poniedziałek rano GetBack podał, że prowadzi negocjacje z PKO BP oraz Polskim Funduszem Rozwoju w sprawie finansowania o charakterze mieszanym kredytowo-inwestycyjnym w wysokości do 250 mln zł. Z komunikatu spółki wynikało, że informacja została uzgodniona "ze wszystkimi zaangażowanymi stronami". PKO BP i PFR zdementowały jednak informacje, że prowadzą takie rozmowy.

To wywołało reakcję KNF.

W efekcie całej sprawy rada nadzorcza GetBack SA odwołała ze skutkiem natychmiastowym Konrada Kąkolewskiego ze stanowiska prezesa spółki, a rezygnację z funkcji członków zarządu złożyli Anna Paczuska oraz Marek Patuła. Rada oddelegowała Kennetha Williama Maynarda, przewodniczącego rady, do czasowego, do dnia 15 czerwca 2018 r. włącznie, wykonywania czynności prezesa. Dodatkowo rada nadzorcza powołała, począwszy od 25 kwietnia 2018 r., Przemysława Dąbrowskiego na stanowisko członka zarządu spółki. Kenneth William Maynard poinformował, że nowy zarząd GetBacku chce w ciągu najbliższych tygodni zapoznać się szczegółowo z sytuacją w spółce.

Warto dodać, że byli prezesi spółki windykacyjnej GetBack SA Konrad Kąkolewski i Anna Paczuska w wydanym we wtorek 24 kwietnia oświadczeniu podtrzymują stanowisko zawarte w komunikacie GetBack SA z ubiegłego poniedziałku w sprawie rozmów z Polskim Funduszem Rozwoju SA i PKO BP.

Ratunek dla spółki

- GetBack może zostać uratowany, jeżeli wszystkie zainteresowane strony będą zachowywać się odpowiedzialnie - komentował, cytowany przez PAP, prezes Quercus TFI Sebastian Buczek. Zdaniem prezesa, brak porozumienia może doprowadzić do "politycznie wybuchowej sytuacji", w której zagrożone będą aktywa i oszczędności o wartości wyższej niż w przypadku Amber Gold.

W zeszłym tygodniu Quercus TFI poinformował w komunikacie, że GetBack nie wykupił obligacji o wartości nominalnej 5,5 mln zł. Serwis Obligacje. pl informował także, że GetBack nie przekazał odsetek od notowanych na Catalyst obligacji o wartości 16,3 mln zł.

Jak napisała "Rzeczpospolita", wcześniej brokerzy reklamowali obligacje GetBack jako bezpieczne, tak jak depozyty. Wiązali je z Bankowym Funduszem Gwarancyjnym i zapewniali, że można je będzie łatwo sprzedać. Szukający alternatywy dla lokat mogli kupić papiery GetBack nawet za 1,5 mld zł - napisał dziennik. Według "Rz" w oferowanie obligacji zaangażowanych było wielu znanych brokerów.

We wtorek Komisja Nadzoru Finansowego poinformowała, że na dzień 31 marca 2018 r. GetBack wyemitował obligacje o łącznej wartości nominalnej 2,59 mld zł, których posiadaczami było 9242 podmiotów, w tym 9064 osoby fizyczne i 178 instytucji finansowych.

Ratingi spółki

We wtorek rating GetBacku zawiesiła agencja S&P Global Ratings. "GetBack doświadcza trudności z pełną i czasową spłatą co najmniej jednej z prywatnych emisji obligacji. Nie byliśmy w stanie zabezpieczyć wystarczających informacji o warunkach tej emisji i o płynności emitenta, by dokładnie ocenić ratingi GetBacku" - napisano w komunikacie agencji. "W rezultacie, zawieszamy rating kredytowy emitenta dla spółki" - dodano.

W ostatni czwartek agencja Fitch Ratings obniżyła długoterminowy rating IDR spółki GetBack do "B-" z "B+", umieszczając go na liście obserwacyjnej z nastawieniem negatywnym, co oznacza możliwość dalszych jego obniżek.

"Blamaż wielu instytucji"

Sprawa spółki windykacyjnej GetBack SA niesie za sobą przede wszystkim straty wizerunkowe - zwłaszcza dla warszawskiej giełdy, rynku obligacji korporacyjnych i całego rynku kapitałowego - tak oceniali brak wykupu obligacji analitycy, z którymi rozmawiała PAP. Marcin Kiepas, analityk z Fundacji FxCuffs, przekonywał w piątek, że najprawdopodobniej skala problemu nie jest tak duża, żeby wchodził w grę najbardziej czarny scenariusz. - Sądzę, że udziałowcy i nowy zarząd GetBack staną na wysokości zadania i skończy się na rynkowym smrodzie - ocenił Kiepas. - Nie oczekuję zatem bankructwa, ale przysłowiowe mleko trochę się rozlało - dodał. Jak podkreślał, straty wizerunkowe może ponieść zwłaszcza rynek obligacji korporacyjnych (oferowanych przez firmy). Tym bardziej, że, jak przypomina, obligacje GetBack "były wciskane jako produkt całkowicie bezpieczny". - Teraz okazuje się, że obligacje sprzedawane były nie tym, którzy powinni je kupić - mówił. Emil Szweda, założyciel serwisu Obligacje.pl, ocenił w ubiegłym tygodniu, że "całej sprawy nie można nazwać inaczej niż blamażem wielu instytucji rynku kapitałowego". Przypomniał, że w oferowaniu obligacji brały udział renomowane i nadzorowane podmioty finansowe, np. banki. Ponadto raporty GetBack były na bieżąco oceniane, a agencje ratingowe wystawiały spółce oceny B, oznaczające zdolność do obsługi zobowiązań. Teraz jednak, dodał Szweda, "nadwątlone jest zaufanie do całego rynku, nie wyłączając nadzoru". KNF nie zwróciła na przykład uwagi, mówił Szweda, że ogromną część obligacji GetBack oferowano jako tzw. obligacje prywatne. - Konsekwencje całej sprawy mogą być bardzo daleko idące - komentował rozmówca PAP. Będzie to przede wszystkim utrata zaufania do rynku kapitałowego jako takiego. Problem z emisją obligacji mogą mieć też inne podmioty z sektora firm windykacyjnych, a w dalszej perspektywie można oczekiwać zaostrzenia rygorów nadzorczych dotyczących obligacji. Także wiceszef sejmowej komisji finansów Janusz Szewczak (PiS) ocenił, że cała historia z GetBack "to bardzo poważna sprawa dla rynku, dla opinii o działalności funduszy i opinii o rynku obligacji korporacyjnych". - Jeśli prawdą jest, że może tam chodzić o kwotę 2 mld zł, to jest gigantyczna kwota, przypomnijmy, że w przypadku Amber Gold chodziło o 800 mln zł - mówił. - Zobaczymy, jak sprawa się potoczy, ale na razie wygląda to bardzo niepokojąco - mówił w piątek Szewczak.

Spółka akcyjna GetBack zajmuje się zarządzaniem wierzytelnościami. Powstała w 2012 r., a od 2014 r. jest również obecna na rynku wierzytelności w Rumunii (za pośrednictwem spółki GetBack Recovery SRL) i od 2017 r. na rynku bułgarskim (za pośrednictwem spółki GetBack Recovery Bulgaria EOOD) i hiszpańskim. W lipcu 2017 r. akcje GetBack S.A. zadebiutowały na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.

Autor: tol//dap / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Podwyżka płacy minimalnej w 2026 roku do 5015 złotych brutto (około 3750 złotych "na rękę") - to proponują trzy związki zawodowe. W piśmie do ministra finansów związkowcy domagają się też 12-procentowego wzrostu pensji w "budżetówce".

Płaca minimalna. Propozycja podwyżki

Płaca minimalna. Propozycja podwyżki

Źródło:
tvn24.pl

Niemiecki minister finansów Lars Klingbeil zareagował na zapowiedź Donalda Trumpa dotyczącą nałożenia 50-procentowych ceł na towary z Unii Europejskiej (UE). - Nie potrzebujemy kolejnych prowokacji - podkreślił.

Ostra reakcja na słowa Trumpa. "Nie potrzebujemy kolejnych prowokacji"

Ostra reakcja na słowa Trumpa. "Nie potrzebujemy kolejnych prowokacji"

Źródło:
PAP

Giganci nie zamierzają, jak chciałby to prezydent USA Donald Trump, przełknąć kosztów wynikających z ceł. Zdrożeć mogą podstawowe produkty, elektronika czy auta - podał portal stacji CNN. Wskazał też firmy, które podniosą ceny.

Efekt Trumpa. Te firmy podniosą ceny

Efekt Trumpa. Te firmy podniosą ceny

Źródło:
CNN

Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki w rozmowach ze Sławomirem Mentzenem przedstawili swoje stanowiska w kwestii ochrony złotego, co było jednym z kluczowych postulatów polityka Konfederacji. Kandydaci na prezydenta w drugiej turze powiedzieli też, co sądzą o przyjęciu euro w Polsce.

Co z euro? Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki odpowiadają

Co z euro? Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki odpowiadają

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjska kompania kolejowa South Western Railway ponownie trafi w ręce państwa. To efekt kampanii renacjonalizacyjnej prowadzonej przez rząd Partii Pracy.

"Żegnamy 30 lat nieskuteczności, marnotrawstwa i niezadowolenia"

"Żegnamy 30 lat nieskuteczności, marnotrawstwa i niezadowolenia"

Źródło:
PAP

Rodzina Wallenbergów we współpracy z koncernem Nvidia wybuduje w Szwecji fabrykę AI (sztucznej inteligencji) - podano w komunikacie. Wallenbergowie to właściciele gigantów szwedzkiego przemysłu takich jak Saab czy AstraZeneca.

Rodzina Wallenbergów łączy siły z gigantem. Ta inwestycja "jest kluczowym krokiem"

Rodzina Wallenbergów łączy siły z gigantem. Ta inwestycja "jest kluczowym krokiem"

Źródło:
PAP

Cena przyjęcia komunijnego w ciągu dwóch lat wzrosła o ponad 15 procent, a w porównaniu do czasu sprzed pandemii - niemal o 70 procent. Największy koszt to wynajem sali, jedzenie, stroje czy dekoracje. - Może się udać po kosztach - słyszymy od jednej z matek organizujących komunię.

Komunia, czyli małe wesele. "Festiwal prezentów"

Komunia, czyli małe wesele. "Festiwal prezentów"

Źródło:
TVN24+

Co odpowiedzieć tym, którzy obawiają się skrócenia czasu pracy w swoich firmach? - Niech policzą czas na kawusiach - odpowiada Karolina Adolewska, szefowa HR w Herbapolu Poznań. Jest też inna perspektywa. - Jak się wyjedzie za każde większe miasto, to tematem nie jest czterodniowy tydzień pracy, ale otrzymanie pensji na czas - mówi nam Monika Smulewicz, ekspertka prawa pracy, założycielka firmy HR na Szpilkach.

Krótszy czas pracy, ta sama pensja. "Taki bajer to dla siebie zachowajcie"

Krótszy czas pracy, ta sama pensja. "Taki bajer to dla siebie zachowajcie"

Źródło:
TVN24+

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie wytypował poprawnie sześciu liczb. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu do wygrania będzie 14 milionów złotych. Dwie szóstki padły natomiast w Lotto Plus. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 24 maja 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Lotto. Dwie szóstki w Lotto Plus

Rośnie kumulacja w Lotto. Dwie szóstki w Lotto Plus

Źródło:
tvn24.pl

W sprzedaży są krajowe truskawki. Ich cena pozostaje wysoka ze względu na majowe chłody i lokalne przymrozki - zauważył ekspert rynku hurtowego w Broniszach Maciej Kmera. Dodał, że wkrótce poprawa pogody zwiększy podaż, co w efekcie może obniżyć ich cenę.

Drogie jak polskie truskawki. "Może nastąpi ich wysyp"

Drogie jak polskie truskawki. "Może nastąpi ich wysyp"

Źródło:
PAP

W okresie największej prosperity w Polsce powstawało nawet 30 galerii handlowych rocznie. W niektórych miastach podczas dwudziestominutowego spaceru można minąć cztery. Ale coś się zacięło. - Kryzys rozpoczęła pandemia, ale możemy też mówić o przesyceniu tego rodzaju sklepami. Powstały wszędzie tam, gdzie mogły powstać, uruchamiając "bratobójczą" konkurencję. Myślę, że to jest źródło dzisiejszych kłopotów - mówi prof. Marek Nowak, socjolog z UAM.

Były "miastami w pigułce", a teraz padają. Co dalej z galeriami?

Były "miastami w pigułce", a teraz padają. Co dalej z galeriami?

Źródło:
TVN24+

27 czerwca ruszy pierwszy pociąg PKP Intercity z Warszawy do Rijeki - chorwackiego miasta portowego na wzgórzach. Na zwiedzających czeka wiele atrakcji: od fascynujących muzeów i zabytkowych świątyń po tętniącą życiem promenadę Korzo.

Pociągiem do Rijeki. Atrakcje chorwackiego miasta

Pociągiem do Rijeki. Atrakcje chorwackiego miasta

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot padła jedna główna wygrana. Nagroda w wysokości ponad 37 milionów euro trafi do gracza ze Słowenii. Oto liczby, które padły 23 maja 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Źródło:
Lotto.pl

Decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie obniżki stóp procentowych przełożyła się na niższe oprocentowanie lokat i kredytów hipotecznych - ocenił prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek. Wskazał też na dysproporcję pomiędzy kredytami a depozytami w bankach.

Banki reagują na obniżkę stóp. Dobre wieści dla kredytobiorców

Banki reagują na obniżkę stóp. Dobre wieści dla kredytobiorców

Źródło:
PAP

- Naprawdę wchodzi pan w podatki? Wczoraj się pan na tym poślizgnął w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem - stwierdził podczas debaty kandydatów na prezydenta RP Rafał Trzaskowski. Popierany przez Prawo i Sprawiedliwość Karol Nawrocki zapytał kandydata Platformy Obywatelskiej, jakie daniny zostaną podniesione, gdy ten zostanie głową państwa.

"Chyba pan żartuje. Wczoraj się pan na tym poślizgnął"

"Chyba pan żartuje. Wczoraj się pan na tym poślizgnął"

Źródło:
tvn24.pl

Francuski "Le Figaro" opisuje w piątek Polskę jako kraj odnoszący sukcesy gospodarcze i rozwijający obronność, co - jak podkreśla dziennik - czyni ją "jednym z krajów kluczowych" dla równowagi w Europie. Gazeta zastanawia się, czy wynik wyborów prezydenckich może zagrozić "tej imponującej trajektorii".

Polska na "imponującej" trajektorii. Jedno "pytanie jest aktualne"

Polska na "imponującej" trajektorii. Jedno "pytanie jest aktualne"

Źródło:
PAP

Bułgaria jest na dobrej drodze do uzyskania zgody Unii Europejskiej na wejście do strefy euro - donosi w piątek Bloomberg. Według agencji przyjęcie wspólnej waluty mogłoby nastąpić na początku 2026 roku.

Kolejny kraj może wkrótce dołączyć do strefy euro

Kolejny kraj może wkrótce dołączyć do strefy euro

Źródło:
tvn24.pl

Rekomenduję nałożenie taryfy celnej na Unię Europejską na poziomie 50 procent od 1 czerwca 2025 - napisał w mediach społecznościowych prezydent USA Donald Trump.

Trump ostro o Unii Europejskiej. Zapowiedź w sprawie ceł

Trump ostro o Unii Europejskiej. Zapowiedź w sprawie ceł

Źródło:
PAP

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapytał w mediach społecznościowych popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość kandydata na prezydenta Polski Karola Nawrockiego o wysokie cła, których nałożenie na Unię Europejską "rekomenduje" Donald Trump.

Sikorski ma pytanie do Nawrockiego

Sikorski ma pytanie do Nawrockiego

Źródło:
tvn24.pl

Osoby zawierające umowę ubezpieczenia OC będą miały prawo do wyrażenia zgody na komunikację elektroniczną z zakładem ubezpieczeń w zakresie informacji dotyczących ubezpieczenia na kolejny okres w całym okresie trwania umowy - przewiduje projekt nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych.

Zmiana dla właścicieli aut. Jest projekt

Zmiana dla właścicieli aut. Jest projekt

Źródło:
PAP

Chiński koncern motoryzacyjny BYD po raz pierwszy prześcignął Teslę pod względem sprzedaży samochodów elektrycznych w Europie – wynika z najnowszego raportu firmy analitycznej JATO Dynamics. To symboliczny moment dla rynku, który przez lata był zdominowany przez amerykańskiego giganta.

Tesla przegrywa na "kluczowym polu bitwy"

Tesla przegrywa na "kluczowym polu bitwy"

Źródło:
tvn24.pl

PKO BP, ING Bank Śląski, Santander Consumer Bank, Nest Bank - w tych czterech instytucjach finansowych zaplanowano prace serwisowe w najbliższych dniach. Dostęp do konta może być utrudniony, lepiej zaopatrzyć się więc w gotówkę.

Lepiej mieć przy sobie gotówkę. Banki ostrzegają

Lepiej mieć przy sobie gotówkę. Banki ostrzegają

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump po raz kolejny ostrzegł koncern Apple, tym razem w social mediach, że jeśli gigant nie przeniesie produkcji iPhone'ów do Stanów Zjednoczonych, to nałoży na koncern dodatkowe daniny. Komentatorzy oceniają to jako zaostrzenie sporu pomiędzy Trumpem a szefem Apple, Timem Cookiem.

Spór się zaostrza. Trump grozi gigantowi

Spór się zaostrza. Trump grozi gigantowi

Źródło:
PAP