Rafał Hirsch: dlaczego Grecja już nie chce programu pomocowego?

d1d0c79a-c087-11e3-87ba-0025b511226eK beard/(CC BY-SA 3.0)/wikimedia.org

W negocjacjach Grecji z Unią Europejską jeszcze pewnie nie raz zaiskrzy, ale można chyba zakładać, że w końcu się dogadają, bo żadna ze stron nie chce rozpadu strefy euro. Niezależnie od efektu tych negocjacji warto się zastanowić nad tym, dlaczego właściwie Grecy tak bardzo nie chcą kontynuacji obecnego programu pomocowego.

Program pomocowy serwowany przez tak zwaną trojkę, czyli Komisję Europejską, Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy, to połączenie pożyczki - dzięki której kraj może funkcjonować i mieć czas, aby stanąć na nogi - z wymaganiami dotyczącymi warunków makroekonomicznych, które to stanięcie na nogi uniemożliwiają.

Fatalne nadwyżki budżetowe

Kluczowy jest tu wymóg utrzymywania przez Grecję nadwyżki budżetowej w wysokości ponad 4 proc. PKB (nie licząc wydatków na obsługę długu). Nadwyżka w budżecie polega na tym, że rząd z sektora prywatnego zabiera więcej pieniędzy, niż do niego wkłada. Pozbawia więc bezpowrotnie co roku sektor prywatny (czyli firmy i konsumentów) jakiejś części gotówki, która mogłaby krążyć w gospodarce, przyczyniając się do jej rozwoju.

Nadwyżka, którą Grecja musi osiągać, jest tak wysoka, że aby ją osiągnąć, rząd musi ciąć wydatki i podnosić podatki jednocześnie. Cięcie wydatków pozbawia pieniędzy tych biednych i uzależnionych od państwa. Podnoszenie podatków pozbawia pieniędzy tych bogatszych, a co nawet ważniejsze, zniechęca ich do prowadzenia działalności, o inwestycjach nie wspominając.

W efekcie wysoka nadwyżka w budżecie zabija gospodarkę:

- przez co jest ona w nieustannej recesji,

- przez co nie ma z czego spłacać długów,

- przez co poziom długu do PKB zamiast maleć, dalej rośnie.

A wymóg nadwyżki budżetowej jest ustanowiony właśnie po to, aby Grecja miała z czego spłacać długi.

Uzależniające oddłużania

Czyli im bardziej Grecja je spłaca, tym szybciej one rosną. Im bardziej sumiennie Grecja realizuje program pomocowy, tym bardziej rozpaczliwie potrzebuje dalszej pomocy finansowej. Sytuację dodatkowo pogarsza fakt, że Grecja nie ma ani swojej polityki monetarnej - nie może więc ustalić sobie takiej stopy procentowej, jaka jest dla niej najlepsza, ani własnej waluty - nie może więc poprawić sobie konkurencyjności i złagodzić recesji poprzez spadek kursu walutowego.

Dlatego Grecja chce w końcu zerwać z programem, który nie daje żadnych korzyści nikomu - ani Grecji, ani jej wierzycielom. Oceniając postawę Grecji, trzeba pamiętać, że Ateny deklarują, że nie będą likwidować nadwyżki budżetowej - chcą ją tylko zmniejszyć z 4 do 1,5 proc. PKB.

Dzięki temu będzie można trochę zwiększyć wydatki państwa, na przykład nieco podnieść obcięte w ostatnich latach emerytury, a z drugiej strony będzie można trochę obniżyć podatki, choćby po to, żeby przedsiębiorcy zobaczyli światełko w tunelu. Do tego Grecy zapowiadają prawdziwe reformy - aparatu skarbowego i sądownictwa. Nie wiadomo, czy potrafią je przeprowadzić, ale wiadomo, że aby to zrobić, nie trzeba mieć nadwyżki w budżecie, bo to zmiana organizacji państwa, a nie poziomu wydatków.

Problem całej strefy euro

Generalnie głównym problemem strefy euro, który także w przyszłości będzie poważnym utrudnieniem w rozwoju gospodarczym, jest właśnie to, że usiłuje ona poprzez różnego rodzaju zasady, ustalenia, zapisy i deklaracje forsować jednocześnie reformy strukturalne i duży rygor fiskalny, który te reformy albo utrudnia, albo uniemożliwia. Dlatego wciąż ich nie ma (choć oczywiście głównym powodem braku reform jest absolutnie denny poziom większości unijnych liderów politycznych).

Reformy są w Europie konieczne, przede wszystkim podatkowe, także reformy rynku pracy i administracji. Rygor fiskalny z kolei jest oczywiście w normalnej sytuacji czymś rozsądnym, ale w przypadku państw pogrążonych w stagnacji czy recesji już taki mądry nie jest.

Dodatkowo w Unii rygor fiskalny często bywa szkodliwy, bo jest traktowany jako zamiennik prawdziwych reform. Często jako reformę właśnie traktuje się zmniejszenie deficytu sektora finansów publicznych z 5 do na przykład 2 proc PKB. Niemcy tak bardzo się boją, że łagodna polityka monetarna ECB jest ryzykowna, bo obniżając koszty obsługi długu publicznego, będzie zniechęcać rządy do reform. Tymczasem do prawdziwych reform zniechęca je rygor fiskalny. Po co przygotowywać na przykład reformę upraszczającą i zwiększającą efektywność systemu podatkowego, skoro można ciachnąć na oślep trochę wydatków, podnieść na oślep trochę podatków i zadanie obniżenia deficytu jest osiągnięte - reforma zrobiona. Tyle że tak naprawdę nic się nie zmieniło, ograniczono tylko strumień pieniądza z sektora publicznego do sektora prywatnego.

Lekarstwo gorsze od choroby

Najprostsze wyjaśnienie problemów Grecji jest takie, że jest sama sobie winna, bo przez lata żyła ponad stan. Pomijam już kwestię definicji "stanu", która dla każdego państwa jest inna, warto jednak pamiętać, że przed 2008 rokiem dług publiczny w Grecji był w okolicach 100 proc. PKB i nie rósł. W 1994 wynosił 100,5 procent, a 12 lat później - w 2006 roku 100 procent.

To był oczywiście w Europie i tak rekord, ale dziś dług publiczny w całej strefie euro utrzymuje się w okolicach 95 procent PKB. Czy to znaczy, że dziś cała strefa euro żyje ponad stan? Grecja była najsłabszym ogniwem Unii, więc w momencie kryzysu po bankructwie Lehman Brothers to ona została przez rynki "odstrzelona" jako pierwsza. Ale to było sześć lat temu.

Dzisiejsze problemy Grecji są prawie w całości efektem katastrofalnie przygotowanych i źle obliczonych "reform" z ostatnich kilku lat, które w 2010 zakładały, że Grecja wróci do wzrostu gospodarczego po 2-3 latach, gdy tymczasem jej PKB w ciągu sześciu lat spadło łącznie o kilkadziesiąt procent. To, że kiedyś Grecy żyli ponad stan, dziś nie ma już żadnego znaczenia. Poziom długu do PKB przez ostatnie kilka lat obowiązywania programu pomocowego wzrósł bardziej niż przez wszystkie lata przebywania Grecji w UE przed kryzysem. Stało się tak dlatego, że ten program skupia się tylko na redukowaniu deficytu, pomijając jakiekolwiek bodźce, które mogłyby uruchomić wzrost gospodarczy.

Uporczywa wiara Europy w to, że im mniejszy deficyt, tym lepiej, bez względu na okoliczności, jest największym błędem i zagrożeniem dla całej UE. Grecja jest tu doskonałym przykładem - redukowanie deficytu na siłę i wszelkimi środkami w kraju, który i tak jest już w recesji, tylko tę recesję pogłębia i przyczynia się do powiększania katastrofy, zamiast przed nią ratować. Trudno się dziwić, że Grecja tym przykładem już dłużej być nie chce.

Autor: Rafał Hirsch / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: K beard/(CC BY-SA 3.0)/wikimedia.org

Pozostałe wiadomości

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

22 grudnia przypada ostatnia w tym roku niedziela handlowa. Na podpis prezydenta czeka ustawa zakładająca wolne od pracy 24 grudnia oraz trzy niedziele handlowe przed świętami Bożego Narodzenia.

Dziś jest niedziela handlowa

Dziś jest niedziela handlowa

Źródło:
PAP

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać dwanaście milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 21 grudnia 2024 roku.

Wielka kumulacja w Lotto

Wielka kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Sztuka ręcznej produkcji oraz zdobienia bombek powoli zanika - stwierdził Zbigniew Bartuzi, szef firmy produkującej bombki choinkowe Szkła-Dekor. Dodał, że "rynek i sieci handlowe zostały zdominowane przez ozdoby z Chin".

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Źródło:
PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Średnie wydatki na święta Bożego Narodzenia w 2024 roku wyniosą 1460 złotych - wynika z badania BIG InfoMonitor. Dodano, że mimo inflacji i tak 47 procent badanych nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych.

Tyle wydamy na święta

Tyle wydamy na święta

Źródło:
PAP

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

W niedzielę 22 grudnia sklepy będą otwarte, a w Wigilię handel będzie dozwolony ustawowo do godziny 14.00. Na podpis prezydenta czeka ustawa przewidująca, że od przyszłego roku 24 grudnia będzie dniem wolnym dla wszystkich pracowników, a trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Źródło:
PAP

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

W weekend ruszają na terenie całego kraju wzmożone kontrole policji - przekazał komisarz Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Policjanci będą sprawdzać między innymi trzeźwość, prędkość, a także sposób przewożenia dzieci i stan techniczny pojazdów.

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia w wysokości niemal 270 tysięcy złotych każda. Oto liczby, które wylosowano 20 grudnia 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację likwidującą obowiązek naliczania składki zdrowotnej od zbycia środków trwałych. Nowela obniża też minimalną podstawę wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców. Nowe przepisy mają obowiązywać od 2025 roku.

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP
Jak zapłacić niższy podatek

Jak zapłacić niższy podatek

Źródło:
tvn24.pl

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych przez kilka najbliższych dni będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Chodzi o dni ustawowo wolne od pracy - 25 i 26 grudnia oraz 1 stycznia. Realizacja przelewów będzie działać także nieco inaczej 24 i 31 grudnia.

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl

- Trwają prace koncepcyjne nad obniżeniem VAT na transport publiczny, ale nie ma planów redukcji stawki VAT na żywność - poinformował w czwartek minister finansów Andrzej Domański. Minister oczekuje, że w czwartym kwartale gospodarka będzie rosła w tempie 2,8-2,9 procent.

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Źródło:
PAP