W 2014 r. zostaliśmy europejskim liderem w produkcji drobiu. Sprzedajemy więcej nie tylko w UE – pisze "Rzeczpospolita".
Biorąc pod uwagę wszystkie działające u nas zakłady w ub.r. po raz pierwszy w historii produkcja mięsa drobiowego sięgnęła w Polsce niemal 2,1 mln ton – wylicza Maciej Przyborski z Krajowej Rady Drobiarstwa. Umożliwiło nam to awans na pierwsze miejsce w UE – mówi Przyborski. Jeszcze w 2013 r. Polska była na 3. miejscu w Unii, a 3 lata temu – na 6. Tak duży awans to zasługa szybkiego tempa – w przeciwieństwie do krajów zachodnich – wzrostu produkcji drobiu w Polsce. Tylko w 2014 r. poszła w górę o niemal 10 proc., a od 2004 r. zwiększyła się 2,5-krotnie. Produkcję napędza nie tylko rosnąca konsumpcja drobiu w Polsce, ale też eksport. Jak szacuje Przyborski, w ub.r. udział sprzedaży zagranicznej w produkcji zbliżył się do 40 proc. wobec ok. 30 proc. rok wstecz. Nasze firmy drobiarskie rozpychają się w Unii, bo są bardziej konkurencyjne od innych europejskich producentów. A przewagę konkurencyjną wykorzystujemy też na rynkach poza UE – jesteśmy tam już trzecim eksporterem, po Francji i Holandii.
Autor: bgr / Źródło: PAP