W sierpniu odkurzacze znikały z półek jak świeże bułeczki - informuje "Rzeczpospolita". Wszystko przez unijne przepisy, które obniżyły dopuszczalną moc tych urządzeń.
Od 1 września nowe odkurzacze nie mogą mieć większej mocy niż 900 watów. To efekt wejścia w życie unijnych przepisów, które mają pomóc w zmniejszeniu zużycia energii przez mieszkańców. To kolejny etap obniżania mocy odkurzaczy. Pierwszy wdrożono w 2014 roku, kiedy to zakazano modelu z mocą silnika przekraczającą 1600 watów.
Rajd na sklepy
Polacy ruszyli więc do sklepów, żeby zdążyć z zakupem odkurzacza o większej mocy. Rekordowe były miesiące letnie, a zwłaszcza sierpień. Jak informuje "Rzeczpospolita" wzrost sprzedaży odkurzaczy przekroczył w tym miesiącu 60 proc., zarówno w ujęciu ilościowym, jak i wartościowym.
Organizacja CECED Polska podaje, że tegoroczna sprzedaż odkurzaczy w sztukach jest jak dotąd 24 proc. większa niż rok temu i wynosi 900 tysięcy egzemplarzy.
Producenci i sprzedawcy AGD nie zgadzają się jednak ze stwierdzeniem, że mniejsza moc silników odkurzaczy przekłada się na mniejszą skuteczność. "Nowe urządzenia zachowują efektywność dzięki ulepszonej konstrukcji i poprawionej szczelności. Trzeba zwracać uwagę również na moc ssania podawaną w watach (W). To siła ciągu powietrza, z jaką zanieczyszczenia są wciągane do worka lub komory odkurzacza" - wyjaśnia sieć Media Markt.
Autor: tol / Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock