Po wynikach Millennium widać już, jak kredyty dla budowlanki mogą psuć wyniki banków. Tylko w drugim kwartale bank niemal podwoił skalę rezerw zawiązanych na kredyty z utratą wartości. Na poziomie netto pokazał jednak wyniki lepsze od oczekiwań. Poprawił wynik odsetkowy w dużej mierze dzięki dobrej dyscyplinie po stronie kosztów prowadzenia biznesu. W jakiej mierze wyniki Millennium mogą być papierkiem lakmusowym dla całej branży bankowej i jak może ewoluować sytuacja w samym Millennium? Rozmawialiśmy o tym z naszym gościem - Andrzejem Powierżą, analitykiem Citi Handlowego.