Miliard złotych będzie kosztował program rewitalizacji i budowy 186 dworców. W czwartek w podwarszawskim Pruszkowie szef resortu infrastruktury Andrzej Adamczyk i prezes PKP Krzysztof Mamiński ogłosili start programu, który ma się zakończyć w 2023 roku.
Jak czytamy w komunikacie, Program Inwestycji Dworcowych na lata 2016-2023 został przyjęty we wrześniu 2016 roku.
Na liście obiektów przewidzianych do przebudowy znalazły się nie tylko budynki służące pasażerom z największych polskich miast, ale także bardzo wielu mniejszych miejscowości. Większość inwestycji zakłada gruntowną modernizację, ale PKP S.A. planuje także budowę nowych dworców.
Ministerstwo poinformowało, że prace obejmują nie tylko wnętrza budynków, ale także ich otoczenie.
Jak czytamy, Polskie Koleje Państwowe realizują już - na różnych etapach - procesy inwestycyjne dla pierwszych 164 dworców ujętych w programie. "Priorytet mają dworce zlokalizowane przy zmodernizowanych, będących w trakcie przebudowy lub planowanych do modernizacji liniach kolejowych, objętych Krajowym Programem Kolejowym" - dodano.
Modernizacje na kolei
Prezes PKP Krzysztof Mamiński podkreślał, że prace rewitalizacyjne są ściśle skoordynowane z programem modernizacji linii kolejowych. Powiedział, że ramach programu operacyjnego Polska Wschodnia, ta część kraju będzie posiadała zmodernizowane i wybudowane linie kolejowe, a do tego powstaną nowe dworce. Dworce pod opieką konserwatora zabytków zostaną odtworzone w stanie pierwotnym.
Zbudowane będzie też około 50 nowych dworców, które spełnią wymogi ekologiczne. Jak dodał Mamiński, w okolicach dworców powstaną parkingi, dojścia, na niektórych stacje ładowania samochodów elektrycznych, bezpłatne miejsca dla rowerów.
- Myślimy o całej infrastrukturze, a nie tylko dworcowych budynkach - powiedział.
Autor: mb/ms / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24