Zależy nam na promocji lasów i produktów z nich pochodzących. Stąd pomysł na sieć sklepów - mówi tvn24bis.pl Anna Malinowska, rzecznik Lasów Państwowych. Spółka za dwa miesiące otworzy w Warszawie pierwszy sklep firmowy z dziczyzną.
- Zależy nam na promocji lasów i produktów z nich pochodzących. Stąd pomysł na sieć sklepów - tłumaczy. - Chcemy wykorzystać modę na zdrową żywność, bo zdrowszej żywności niż tej z lasu nie ma - dodaje.
Nie tylko mięso
Pierwszy sklep z dziczyzną ma powstać za około dwa miesiące w Warszawie, nieopodal siedziby spółki przy ulicy Grójeckiej. Docelowo ma powstać kilkanaście placówek oferujących inne produkty pochodzące z lasu takie jak miody, jagody oraz grzyby.
Plan przewiduje też stoiska w sklepach wielkopowierzchniowych.
Dziczyzna będzie pozyskiwana z ośrodków hodowli zwierzyny, należących do LP. - Jest ich ponad 20. Mamy tam prawo do polowania - mówi Malinowska.
Z kolei grzyby i jagody będą pochodziły od osób, które handlują tymi produktami przy drogach. - Chcielibyśmy, aby handlarze robili to na naszych parkingach. Gdyby nie udało im się wszystkiego sprzedać to wówczas odkupowalibyśmy od nich towar, który następnie trafiałby na półki sklepowe - wyjaśnia rzecznik LP.
Jak zauważa "Puls Biznesu", który jako pierwszy poinformował o sprawie, leśnicy lobbują także za zmianami w prawie, które nadałyby im nowe uprawnienia. "Lasy chciałyby, aby leśniczowie mogli przeprowadzać kontrole grzybów sprzedawanych na leśnych parkingach" - czytamy. Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe jest największą w Europie organizacją zarządzającą lasami publicznymi. Gospodarują na 7,2 mln ha lasów, co stanowi 80 proc. wszystkich lasów w naszym kraju. Zatrudniają ponad 25 tys. osób. Przychody Lasów Państwowych w 90 proc. pochodzą ze sprzedaży surowca drzewnego.
Autor: tol/gry / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock