W najbliższych trzech latach na potrzeby pszczelarzy trafi 18 mln euro. Polskie pszczelarstwo się rozwija, ale pieniądze przeznaczone na dofinansowanie produkcji nie są wykorzystywane w całości.
Programy wspierające pszczelarstwo funkcjonują już od kilku lat. W latach 2005-2016 wypłacono łącznie ponad 206,7 mln zł. Najwięcej, bo prawie 40 proc., przeznaczono na zakup leków przeciwko chorobie pszczół - warrozie, oraz na zakup pszczół (30 proc.). Około 22 proc. puli wydano na zakup sprzętu pszczelarskiego.
Choć polskie pszczelarstwo się rozwija, pieniądze przeznaczone na rozwój w ramach programów pszczelarskich nie są wykorzystywane w całości. Co roku ok. 8-10 proc. (2 mln zł) dostępnych środków nie jest wykorzystywane.
W ocenie pszczelarzy programy te są głównym narzędziem wsparcia branży i od lat niezmiennie cieszą się dużym zainteresowaniem beneficjentów.
Więcej pszczół
W ostatnich latach w naszym kraju rośnie liczba pszczelarzy (ponad 66 tys.) jak również zwiększa się ilość rodzin pszczelich (ponad 1,5 mln), ale jest stale za mało w stosunku do potrzeb.
Rekordowym pod względem produkcji miodu był 2016 rok, kiedy pszczelarze zebrali go ponad 24,3 tys. ton (wobec średniej rocznej produkcji miodu z ostatnich lat wynoszącej 18,6 tys. ton). Pomimo rekordowych zbiorów ceny miodu w sprzedaży bezpośredniej wzrosły. Ponad 80 proc. miodu jest sprzedawane bezpośrednio przez pszczelarzy.
Autor: MS / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock