Przyszły przywódca Chin zniknął i nikt nie wie dlaczego. A władze w Pekinie milczą jak zaklęte.
Wielodniowa nieobecność 59-letniego wiceprezydenta Chin, który w przyszłym miesiącu ma zostać nowym I sekretarzem KPCh, rozpaliła wyobraźnię chińskich internautów i stała się podstawą dla wielu, niekiedy bardzo sensacyjnych teorii. Rozmowa z Radosławem Pyffelem z Centrum Studiów Polska-Azja.