Rovio Entertainment przygotowuje kolejną rundę zwolnień, tym razem obejmującą 260 pracowników. Jak tłumaczy prezes fińskiej firmy Pekka Rantala, w obecnej sytuacji finansowej fińska firma musi "położyć nacisk na obszary, gdzie jest najlepsza". W ubiegłym roku przychody twórcy Angry Birds spadły bowiem o 9 proc.
Niepewni swojej przyszłości mogą być pracownicy w Espoo, gdzie firma ma swoją główną siedzibę, a także pracownicy biur w Szanghaju, Sztokholmie, Londynie i Tokio. Zwolnione mają być także osoby odpowiedzialne za produkcję filmu "Angry Birds" w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.
Jak powiedział prezes firmy Pekka Rantala, "wyjątkowy rozwój Rovio w ostatnich latach był bodźcem do odkrywania nowych możliwości biznesowych. W rezultacie, zrobiliśmy jednak za dużo rzeczy".
- W naszej obecnej sytuacji finansowej musimy teraz położyć nacisk na obszary, gdzie jesteśmy najlepsi: wspaniałe doświadczenia w tworzeniu gier, w produkcji niesamowitych animacji filmowych wprowadzających w zachwyt naszych fanów - tłumaczył.
Słabsze wyniki
W ubiegłym roku przychody Rovio spadły o 9 proc. do 158,3 mln euro. Przyczyną tego był drastyczny spadek sprzedaży zabawek i innych towarów związanych z Angry Birds.
Jak przypomina "The Guardian", argumenty Rantali brzmią podobnie do słów, których przy okazji ogłaszaniu zwolnień w ubiegłym roku używał jego poprzednik, Mikael Hed.
- Budowaliśmy naszą drużynę na założeniach szybszego wzrostu niż ten, który zanotowaliśmy. W rezultacie, możemy ogłosić, że planujemy koncentrację wokół naszych trzech kluczowych obszarów o największym potencjale wzrostu: gier, mediów i produktów konsumenckich - mówił Hed w październiku 2014 roku.
W szczytowym momencie wzrostu w 2013 roku, Rovio było w stanie zatrudnić dodatkowo 300 nowych osób, co łącznie dało liczbę 800 pracowników. Słabe wyniki finansowe były jednak początkiem fali zwolnień.
W październiku 2014 roku ogłoszono program zwolnień, które z planowanych 130 zostały ostatecznie zmniejszone do 110.
Obecna zapowiedź 260 zwolnień, obejmie zatem prawie 38 proc. obecnej siły roboczej Rovio.
Kolejne projekty
Rovio nie rezygnuje jednak z prac nad ekranizacją Angry Birds, którego premiera planowana jest na 2016 roku.
Duże nadzieje prezes Rantala wiąże także z grą Angry Birds 2, wskazując, że tylko w pierwszym miesiącu od wypuszczenia liczba pobrań przekroczyła 50 mln.
- Fundamentalne zmiany są potrzebne, aby zapewnić Rovio osiągnięcie celu, którym jest globalnych ambicji, by zostać liderem wśród producentów mobilnych gier - powiedział.
Autor: mb / Źródło: The Guardian
Źródło zdjęcia głównego: Fakty Online