We wtorek obserwujemy osłabianie złotego. Euro jest najdroższe od ponad dwóch miesięcy, a dolar amerykański od trzech miesięcy. Wyraźnie drożeją również frank szwajcarski i funt brytyjski.
"Złoty pozostaje uparcie słaby, mimo że główna fala awersji do ryzyka na globalnym rynku zdaje się być już za nami. Nie pomagają wakacyjne warunki płynnościowe i generalne opóźnienie, z jakim aktywa rynków wschodzących reagują na odbudowę apetytu na ryzyko" - stwierdził w porannym komentarzu Konrad Białas, główny ekonomista TMS Brokers.
Notowania złotego
We wtorek około godziny 12 za euro trzeba było zapłacić 4,57 zł. To najwyższy poziom od 10 maja tego roku. Zdaniem ekonomistów ING Banku Śląskiego w najbliższych dniach złoty może nadal się osłabiać, jednak EUR/PLN nie powinien przekroczyć poziomu 4,60.
"W tym tygodniu oczekujemy dalszego osłabienia złotego, para EUR/PLN najprawdopodobniej nie dotrze jednak dalej niż do 4,60. Bez względu na to czy powodem obaw inwestorów będzie kolejna fala pandemii, czy przybliżający się moment normalizacji polityki Fed, będzie to dla krajowej waluty niekorzystne. Dokłada się też do tego spadek oczekiwań na podwyżki stóp w kraju" - ocenili ekonomiści w porannym dzienniku ING.
Dolar amerykański kosztował ok. 3,86 zł. Najdrożej od 7 kwietnia br.
Najdroższy od przełomu marca i kwietnia jest również frank szwajcarski. Za tę walutę ok. godz. 12 trzeba było zapłacić 4,21 zł.
Blisko 5,35 zł kosztował funt brytyjski. Takiego poziomu na parze GBP/PLN nie widzieliśmy od 7 kwietnia.
Na osłabianie złotego zwrócili uwagę ekonomiści mBanku.
Notowania złotego
W ocenie ekonomistów ING Banku Śląskiego "głównym tematem na rynkach w tym tygodniu będą prawdopodobnie dane o inflacji w USA i dyskusja o normalizacji polityki Fed". "Spodziewamy się najwyższej dynamiki inflacji bazowej od 1991. Przed Kongresem wystąpi przewodniczący FOMC, choć on może akurat starać się łagodzić te oczekiwania. Rozkład ryzyk sugeruje umocnienie dolara, choć w niewielkiej skali. Spodziewamy się zejścia pary EUR/USD do zeszłotygodniowych dołków, tj. poniżej 1,18" - dodali przedstawiciele ING.
Dane z USA o inflacji poznamy we wtorek o godz. 14.30. Z kolei w środę i czwartek prezes Fed Jerome Powell przedstawi w Kongresie półroczny raport nt. polityki monetarnej.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock