Możliwość zwycięstwa przedstawicielki skrajnej prawicy w wyborach prezydenckich we Francji i czwartkowe wydarzenia w Paryżu zwiększają niechęć do ryzyka - oceniają ekonomiści. Ich zdaniem, złoty wciąż znajduje się w korekcie spadkowej.
Około godz. 12.00 za jedno euro trzeba było zapłacić 4,26 zł. Jeden dolar kosztował 3,98 zł, frank szwajcarski - 3,99 zł, a funt brytyjski - 5,10 zł.
"Za sprawą zbliżających się wyborów prezydenckich oraz wczorajszego prawdopodobnego ataku terrorystycznego uwaga rynków skupiona będzie dziś na Francji. Możliwość zwycięstwa przedstawicielki skrajnej prawicy, obok czwartkowych wydarzeń w Paryżu zwiększa awersję do ryzyka. Na wartości umiarkowanie zyskuje dolar, a tracą waluty rynków wschodzących, w tym złoty. Na dzisiejszym otwarciu kurs EUR/PLN utrzymuje się wokół kwietniowego maksimum na poziomie 4,27" - oceniają ekonomiści Banku Millennium.
Napięcie rośnie
Również w ocenie Moniki Kurtek, głównej ekonomistki Banku Pocztowego, wydarzenia z Francji zdominują piątkową sesję. "Na rynkach finansowych rośnie napięcie przed niedzielnymi wyborami prezydenckimi (I tura) we Francji, co dziś zapewne będzie dodatkowo spotęgowane wczorajszym wieczornym zamachem w Paryżu" - napisała w komentarzu. "Notowania złotego uzależnione będą przede wszystkim od sentymentu globalnego. Kurs EUR/PLN może zakończyć tydzień w przedziale 4,26-4,29, poniedziałkowe notowania natomiast uzależnione będą od wyników wyborów we Francji" - dodała.
Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ ocenia, że PLN wciąż znajduje się w fazie korekty po silnym umocnieniu w pierwszym kwartale. Ponadto, jego zdaniem, przed niedzielnymi wyborami we Francji trudno oczekiwać wyraźnego ruchu inwestorów w kierunku bardziej ryzykownych aktywów. "Z rynkowego punktu widzenia obserwujemy próby rozegrania słabszego PLN, jednak ponownie dynamika tych impulsów jest ograniczona. Brak większej reakcji na krajowe dane wskazuje, iż to wydarzenia z szerokiego rynku pozostają kluczowe. W dalszym ciągu podtrzymuję założenie o potencjalnej korekcie spadkowej na PLN, na co wskazuje m.in. zachowanie koszyka BOSSA PLN" - napisał w piątkowej nocie.
Autor: tol/gry / Źródło: PAP Biznes