Złoto najdroższe w historii. Cena kruszcu na nowojorskiej giełdzie towarowej zbliżyła się do 1025 dolarów za uncję. Według Artura Krzymowskiego z Mennicy Polskiej, to nie koniec wzrostu wartości kruszcu. Wzrost ceny złota jest powodem silnego osłabienia dolara w stosunku do euro.
Po dwóch tygodniach niepewności, gdy notowania złota krążyły blisko psychologicznej bariery 1000 dolarów za uncję, w środę nastąpiło rozstrzygnięcie. Ceny wzrosły o 1,1 proc. do 1016,73 dolarów na koniec dnia. W czwartek rano wzrost ten był kontynuowany, a cena przebiła 1020 dolarów.
- Jeśli wziąć pod uwagę wzrost ceny złota z 1980 roku z 300 do 850 dolarów i obecną siłę nabywczą dolara, to cena uncji może wzrosnąć do około 2.000 dolarów - mówi w TVN CNBC Biznes Krzymowski.
Słaby dolar - drogie złoto
Równocześnie dalsza poprawa klimatu inwestycyjnego stała się pretekstem do osłabienia dolara w relacji do euro, co pośrednio wpłynęło na wzrost cen złota, a także miedzi i ropy.
Obecnie euro jest na drodze wzrostu do psychologicznej bariery 1,50 dolara, a czwartkowy kurs 1,4764 dolara znalazł się na najwyższym poziomie od września 2008 roku.
- Definitywne przełamanie bariery 1000 dolarów nie jest zaskoczeniem. Aktualna sytuacja na wykresie złota sugeruje możliwość bardzo szybkiego osiągnięcia poziomu 1100 dolarów - pisze na stronach internetowych Marcin R. Kiepas z X-Trade Brokers.
Cena złota będzie rosnąć do momentu, aż dolar przestanie tracić na wartości lub gdy banki centralne powrócą do bardziej restryktywnych warunków kredytowych - wyrokują eksperci.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/Archiwum