Od maja ubiegłego roku ceny wzrosły o 4,3 proc - podaje Ministerstwo Finansów. To spory wzrost w porównaniu z kwietniem, gdy inflacja roczna wyniosła 4 proc. Prof. Marian Noga z RPP powiedział w TVN CNBC Biznes, że taki scenariusz był do przewidzenia i Rada podejmie odpowiednie kroki.
Inflacja szybko rośnie, a najgorsze jeszcze przed Polską - prognozuje amerykański bank Merrill Lynch. Zdaniem analityków tego banku w sierpniu inflacja zbliży się aż do sześciu procent.
Duży wzrost cen zawdzięczać będziemy głównie wysokim cenom paliw - uważa Merrill Lynch. I straszy nie tylko inflacją, ale również horrendalnie drogimi kredytami. Według londyńskiego oddziału banku Rada Polityki Pieniężnej podniesie stopy procentowe aż do siedmiu procent.
Członkowie RPP są jednak większymi optymistami. Prof. Marian Noga w rozmowie z TVN CNBC Biznes powiedział po opublikowaniu prognozy Ministerstwa Finansów, że inflacja w sierpniu wyniesie 4,8 procent, a później zacznie spadać. Jeśli ten scenariusz się spełni - stopy procentowe NBP wzrosną w tym roku jeszcze tylko raz.
- Spodziewaliśmy się tego i na taki stan przygotowujemy społeczeństwo już od dawna. Podkreślaliśmy też, że najwyższa stopa inflacji dopiero przed nami. W sierpniu, zdaniem Rady, wyniesie ona 4,8 procent - powiedział Noga. - W związku z tym nasze działania są przewidywalne. Jesteśmy w fazie zacieśniania polityki monetarnej i uważam, że potrzebna jest jak najszybciej mała podwyżka stóp – o 25 punktów bazowych. Potem powinnyśmy obserwować, jak zareaguje na to gospodarka - dodał członek RPP.
Podobnego zdania jest inny członek Rady - Dariusz Filar. - To w niczym nie zmienia postrzegania ścieżki stóp procentowych. To nie jest żadna niespodzianka, w kwietniu znacząco w górę poszły ceny gazu, a to odbiło się na wskaźniku bieżącym inflacji, to co teraz szacuje ministerstwo finansów jest zbieżne z z krótkoterminową prognozą ekspertów NBP - powiedział Filar w TVN CNBC Biznes.
Źródło: TVN CNBC, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES