Minister finansów Mateusz Szczurek powiedział w Sejmie po uchwaleniu przez izbę niższą budżetu państwa na rok 2014, że istnieje pewne ryzyko ewentualnej nowelizacji budżetu.
- Przyszłość jest zawsze niepewna, ale z pewnością ryzyko konieczności nowelizacji budżetu jest w roku 2014 znacznie mniejsze niż w 2013 – podkreślił w piątek minister Szczurek.
Zdaniem ministra sytuacja gospodarcza Polski w roku 2014, mimo optymistycznych prognoz jej dotyczących, obarczona jest pewnym ryzykiem.
- Ryzykiem, które niestety będzie towarzyszyć nam przez dłuższy czas, jest niebezpieczeństwo pogorszenia sytuacji gospodarczej w UE - będzie to ciążyć nad polską gospodarką w przyszłym roku – powiedział.
Prezydent ma tydzień
Zgodnie z harmonogramem prac nad budżetem 23 grudnia ustawa ma zostać przekazana do Senatu. Prezydent będzie miał tydzień na zajęcie się ustawą. Na jego biurko trafi 27 grudnia.
Przegłosowany przez Sejm projekt ustawy budżetowej na 2014 rok dopuszcza ponad 47 mld zł deficytu. Rząd założył, przygotowując dokument, że PKB wzrośnie w przyszłym roku o 2,5 proc. Przyjęto, że inflacja wyniesie 2,4 proc.; wynagrodzenia w gospodarce narodowej wzrosną nominalnie o 3,5 proc., zatrudnienie w gospodarce narodowej spadnie o 0,1 proc., a spożycie prywatne wzrośnie o 4,6 proc.
Autor: Klim/ / Źródło: tvn24