PKO BP i PZU są gotowe wykupywać polskie banki – pisze środowa "Rzeczpospolita. Jako pierwsze pod młotek może pójść Millennium. Plan przejmowania banków ma dwa warianty, które w razie potrzeby mogą być wdrożone z dnia na dzień.
Pierwszy plan zakłada, że PKO BP pełniłby rolę koordynatora akcji repolonizacyjnej przy wsparciu finansowym PZU, ale kapitał pochodziłby także z instytucji międzynarodowych, np. Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju czy Międzynarodowej Korporacji Finansowej (IFC). Drugi wariant zakłada pełne bezpośrednie zaangażowanie kapitałowe PKO BP i PZU. Oba plany przewidują, że wykup przyniesie inwestorom korzyści komercyjne.
Według gazety dodatkowym celem takiego działania jest też zrównoważenie stanu posiadania zagranicznych i polskich inwestorów w sektorze bankowym. Teraz udział zagranicy jest wysoki i sięga 67 proc. aktywów wszystkich banków nad Wisłą.
Pierwszy Millenium?
Zdaniem "Rz" najbliższą okazją do wykorzystania zakładanych scenariuszy może być przejęcie Banku Millennium należącego do portugalskiego BCP. Z informacji gazety wynika, że oferty od zainteresowanych grup powinny być złożone do końca tego tygodnia. Oczekuje się, że zrobią to najwyżej trzy banki: PKO BP, francuski BNP, włoska Intesa. Jednak zdaniem analityków europejskie banki, zwłaszcza francuskie i włoskie, są w trudnej sytuacji i jest mało prawdopodobne, że będą uczestniczyć w akwizycjach.
Jednak zaangażowanie PKO BP i PZU w przejmowanie banków nie jest korzystne z punktu widzenia krótkoterminowych potrzeb budżetu państwa. Przede wszystkim oznacza dla niego mniejszą dywidendę. Można szacować, że PKO BP wypłaciłby państwu około 1,9 mld zł, a PZU około 1 mld (wraz z podatkiem od dywidend) a minister Rostowski na te pieniądze bardzo liczy.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: TVN24