Barcelona została wybrana Europejską Stolicą Innowacyjności 2014. - Chcemy przeżyć nową rewolucję, chcemy być miastem kultury, wiedzy, innowacji, kreatywności i dobrobytu - mówił Xavier Trias burmistrz stolicy Katalonii.
Wyniki konkursu ogłoszono w Brukseli podczas Kongresu Innowacyjności organizowanego przez KE. Jej zdaniem, to właśnie w Barcelonie istnieje najlepszy „ekosystem innowacji”, który łączy mieszkańców, organizacje publiczne, środowisko akademickie i świat biznesu.
Najbardziej innowacyjne miasto otrzymało 500 tys. euro. Nagroda ma zachęcać miasta do podniesienia poprzeczki w dziedzinie innowacji i stworzyć sieć miast, które będą dzielić się swoimi najlepszymi pomysłami.
Rewolucja w Katalonii
- Innowacja w Barcelonie to po prostu sposób życia - tak samo jak moda, gastronomia, edukacja, biznes, architektura i produkcja dóbr – zauważył mer tego miasta, Xavier Trias, odbierając nagrodę. W rozmowie z mediami dodał, że w XXI w. - Barcelona chce przeżyć nową rewolucję, w której miasto zostanie stworzone na nowo przez jego mieszkańców i dla mieszkańców. Chcemy być miastem kultury, wiedzy, innowacji, kreatywności i dobrobytu – mówił. Zapewnił również, że mieszkańcy są włączeni w proces podejmowania decyzji, zaś polityka miasta jest otwarta i transparentna. Miasto współpracuje też z innymi miastami z całego świata, a także firmami i uniwersytetami. - To fakt, że Barcelona znana jest raczej jako cel turystyczny i miasto związane ze sportem. My jednak chcemy, by była też znana z kreatywności, kultury innowacji, wiedzy. Prowadzimy wiele badań, obecnie łączymy nowe technologie i nowe systemy tak, by działały na korzyść mieszkańców i dla ich dobrobytu” – powiedział Trias PAP. W 1992 r. Barcelona była gospodarzem letnich igrzysk olimpijskich.
Innowacje na każdym kroku
- To nie jest nagroda za jedno konkretne osiągnięcie; to jest nagroda za sposób, w jaki wykorzystuje się tam innowacje do tego, by jak najlepiej służyły mieszkańcom i całemu miastu. Jury uznało, że Barcelona udowodniła to lepiej niż jakiekolwiek inne miasto w minionym roku – podkreślała w rozmowie z mediami unijna komisarz ds. badań, innowacji i nauki Maire Geoghegan-Quinn. Dodała, że wszelkie usługi publiczne są dostępne dla obywateli w innowacyjny sposób, zaś samo miasto „bardzo poważnie traktuje włączanie innowacji we wszystkie dziedziny życia, w których jest to możliwe”.
Komisarz dodała, że wręczona nagroda każe patrzeć na miasto jako na całościowy system, łączący w sobie zarówno środowisko, mieszkańców, organizacje, jak i struktury publiczne tak, że tworzą one platformę do rozwoju kreatywności i innowacyjności w rozmaitych aspektach. - Jeśli całe miasto stanowi jeden spójny system, sukces w jednej tylko dziedzinie to za mało. Szukaliśmy inicjatyw, które byłyby innowacyjne, inspirujące, zintegrowane i interaktywne, oparte na współpracy i partnerstwie, a także na budowaniu sieci powiązań pomiędzy różnymi partnerami - dodała.
Geoghegan-Quinn przypomniała, że obecnie w miastach mieszka 68 proc. populacji Unii, i uznała, że rola miast jako centrów innowacyjności może tylko wzrosnąć. Do 2015 r. aż 7 na 10 mieszkańców planety będzie mieszkało w miastach.
Autor: rf / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org