Brudn膮 wod臋 wylejemy, zamiast j膮 pi膰. Nie艣wie偶e jedzenie wyrzucimy, bo nikomu nie przyjdzie do g艂owy, 偶eby je zjada膰. Z powietrzem, nawet najgorszej jako艣ci, jest inaczej - nie powstrzymamy si臋 od oddychania - to jasne, gorzej, 偶e nie potrafimy si臋 powstrzyma膰 od zatruwania samych siebie. O poranku uda艂o nam si臋 odnie艣膰 "sukces" - spaskudzili艣my powietrze tak, 偶e by艂o najgorsze w ca艂ej Europie.