Tak jest
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Jan Strzeżek
Czy Prawo i Sprawiedliwość szykuje się przedterminowych wyborów parlamentarnych wykorzystując na swoją korzyść wojnę w Ukrainie? Takie pytanie przed swoimi gośćmi postawił Andrzej Morozowski. - Mam nadzieję, że nikt w polityce nie myśli o wojnie za naszą wschodnią granicą jako o czymś z czego można korzystać, choć nie jedną już rzecz PiS traktował jak polityczne złoto i próbował się na tym budować - powiedziała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy. Jak dodała, gdyby partia rządząca miała jednak zamiar ogłosić wcześniejsze wybory, to - jak oceniła - "raczej się nie uda". - To widać już w sondażach, które nie dają jakiejś ogromnej przewagi PiS - powiedziała posłanka. Zdaniem Jana Strzeżeka partia Jarosława Kaczyńskiego "bezapelacyjnie szykuje się do wyborów". - Po pierwsze Polski Ład wyrzucono do kosza i prezentuje się te zmiany jako obniżkę podatków. Po drugie funkcjonujące tarcze antyinflacyjne ciężko będzie rządowi utrzymać aż do konstytucyjnego terminu wyborów. Po trzecie widać, jak PiS mobilizuje się na każde głosowanie i jak dużym problemem dla Jarosława Kaczyńskiego jest to, że ta większość jest szalenie niestabilna - wymieniał rzecznik koła parlamentarnego Porozumienie.