Opinie i wydarzenia
Kaczyński: nasza cierpliwość się skończyła
Państwowa Komisja Wyborcza odroczyła obrady w sprawie sprawozdania komitetu Prawa i Sprawiedliwości do czasu uregulowania statusu prawnego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Jarosław Kaczyński w swoim oświadczeniu wskazał, że "nasza cierpliwość się skończyła". - Za tą decyzją stoją konkretni ludzie: Ryszard Malicki, Ryszard Kalisz, Paweł Gieras, Maciej Kliś i Konrad Składowski. Ci panowie stanowią tę pięcioosobową większość PKW, która podejmuje tego rodzaju decyzje. W PKW pana Kalisza być nie powinno, z tego względu, że jego partia nie ma dostatecznego procentu głosów w Sejmie, by mieć reprezentanta w PKW - wymienił. Zdaniem prezesa PiS "PKW powinna zmienić swoją poprzednią decyzję i przyznać nam pieniądze. Nie wykonała tego obowiązku, czyli popełniła przestępstwo". - Chcę powiedzieć jasno, że nie otrzymamy pieniędzy i nic nie wskazuje na to, byśmy je kiedykolwiek przy tym kształcie PKW otrzymali, stąd apel, by wpłacać pieniądze. To są w istocie pieniądze na kampanię Karola Nawrockiego - kontynuował.