Opinie i wydarzenia
Otwarcie bazy antyrakietowej w Redzikowie
W Redzikowie (woj. pomorskie) po wielu latach budowy odbyło się uroczyste otwarcie amerykańskiej bazy antyrakietowej, która ma chronić USA i europejskich sojuszników przed pociskami balistycznymi. W ceremonii udział wzięli między innymi prezydent Andrzej Duda, ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzezinski, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski oraz przedstawiciele władz USA. - Cały świat będzie widział jasno i wyraźnie, że to nie jest już rosyjska strefa wpływów - stwierdził prezydent Duda w swoim przemówieniu. Podkreślił, że "relacje pomiędzy Polską a USA są najlepsze w historii". Następnie głos zabrał ambasador Brzezinski. - USA doceniają rolę Polski jako nieugiętego sojusznika. Amerykańscy żołnierze czują się tu jak w domu - mówił Brzezinski. Jako kolejny przemawiał minister Kosiniak-Kamysz. - Otwarcie bazy to dowód trwałości polsko-amerykańskiego sojuszu. To bardzo dobra podstawa do dalszej współpracy z administracją USA, z prezydentem Trumpem - ocenił szef MON. Jako ostatni głos zabrał minister Sikorski. - W Stanach Zjednoczonych zmieniały się rządy, w Polsce zmieniały się rządy, a baza powstawała. Ta baza jest więc pomnikiem nie tylko sojuszu polsko-amerykańskiego, ale także sojuszu polsko-polskiego. Cieszę się z jej powstania i będę się modlił, żeby nigdy nie musiała być użyta - powiedział Sikorski.